Piłka nożna

Nielba - Mieszko 2-2
Mieszko - Victoria 0-2
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Polonia 51-39
Lokomotiv - Start 47-43
Start - Wybrzeże 47-43

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - Start 29-29
Zagłębie - MKS 35-21
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Bramkarka MKS PR URBIS Gniezno wraca do pełni sił

Kamila Olejniczak wciąż walczy o powrót do pełni sił po kontuzji odniesionej w zeszłym sezonie. Na szczęście informacje napływające od naszej bramkarki są dobre i pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Wszystko idzie w dobrym kierunku. Od miesiąca trenuję już z moją drużyną. Niestety, na bramkę jeszcze nie wchodzę. Cały czas pracuję nad odbudową mięśni czworogłowego i dwugłowego uda. W drodze na parkiet bardzo wspiera mnie i motywuje mój narzeczony Mateusz. To z nim chodzę na siłownię i pomaga mi w procesie powrotu do gry – mówi bramkarka MKS PR URBIS Gniezno.

Na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy Kamila Olejniczak wróci do reprezentowania żółto-czarnych barw. – Czeka mnie jeszcze jedna wizyta w klinice i okaże się, kiedy wejdę na moją ukochaną bramkę. Cały czas jestem całym sercem z moimi dziewczynami i wspieram je jak tylko mogę! – dodaje nasza zawodniczka.

Trzymamy kciuki za kolejne postępy Kamili i liczymy, że niebawem znów będziemy mogli ją oglądać w bramce MKS PR URBIS Gniezno!

Fot. MKS PR URBIS

11 listopada 2019 | 21:46

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *