MKS PR Urbis dopisał kolejne punkty do ligowej tabeli wygrywając dziś z Jutrzenką Płock 31-26. Koncert zagrały Monika Łęgowska i Marta Giszczyńska, które łącznie zdobyły 21 bramek!

Pojedynek trzeciej z czwartą drużyną ligowej tabeli zapowiadał się niezwykle atrakcyjnie i rzeczywiście z boiska nudą nie wiało. Gnieźnianki długo się rozkręcały, bo rywalki postawiły twarde warunki i dopiero po kwadransie udało się wyjść na pierwsze prowadzenie. Duża w tym zasluga kapitalnie dziś dysponowanej Moniki Łęgowskiej, która siała spustoszenie silnymi rzutami i cały mecz zakończyła z 11 trafieniami. W Jutrzence dla odmiany ciężar zdobywania bramek wzięły na swoje barki od początku Adrianna Warda i Agnieszka Jałoszewska i to z ich strony groziły problemy. 

MKS miał dziś jednak solidny argument w postaci mocnych końcówek obu połów. Przyjezdne przegrały ten mecz właśnie dzięki fatalnej skuteczności w ostatnich fragmentach, bo gdy jeszcze na 5 minut przed końcem mieliśmy 26-25, można było mieć obawy o końcowy rezultat. Wtedy jednak do akcji weszła nasza druga „wunderwaffe” – Marta Giszczyńska. Zdobyliśmy pod rząd pięć bramek, a sama rozgrywająca trzyktrotnie przechytrzyła blok obronny swoimi nieszablonowymi trafieniami. MKS mimo, że przez większość meczu czuł oddech rywalek na plecach, wygrał z Jutrzenką 31-26. To czwarte ligowe zwycięstwo gnieźnianek, które mają aktualnie bilans 4-1 i w środę będą odrabiać zaległości w Płocku. Rywalem będzie outsider – SMS ZPRP II Płock, który nie wygrał jeszcze w tym sezonie spotkania.

MKS PR Urbis Gniezno – Jutrzenka Płock 31-26 (15-11)

Bramki dla MKS: Łęgowska 11, Giszczyńska 10, Matysek 3, Kaczmarek 2, Kasprowiak, Niedzielska, Siwka, Chojnacka i Bigoszewska-Jackowiak po 1

Najwięcej dla Jurzenki: Jałoszewska 11