Piłka nożna

Kobyla Góra - Mieszko 0-6
Międzychód - Mieszko 1-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Elbląg - MKS 23-32
Szczypiorniak - Włoszakowice 34-28
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

KS - Gdańsk 4-4
Poznań - KS 6-2
Białystok - KS 10-3

Oskar Fajfer: „Zaufajcie mi, bo wiem o czym mówię”

Oskar Fajfer był dziś bohaterem kolejnego odcinka nagrania, wyemitowanego przez Start TV. Grzegorz Buczkowski zapytał lidera Startu o kilka kwestii, my wyłowiliśmy dla was najciekawsze wątki.

Oskar Fajfer to tegoroczny lider czerwono-czarnych, który w trudnym covidowym sezonie zanotował równą i wysoką formę. Efektem była dziewiąta średnia zaplecza Ekstraligi, która mówi sama za siebie. Zawodnik mimo wszystko żałuje, że nie dane było mu wraz z drużyną pojechać rundy play-off, bo jak uważa, bylibyśmy równym przeciwnikiem dla Apatora. – Mówiłem to wyraźnie rok temu, że możemy pojechać w finale z Toruniem i wielu mi wtedy nie wierzyło, ale ja do dziś twierdzę, że tak by było. A teraz powiem coś jeszcze. W przyszłym roku będzie podobnie, zaufajcie mi, bo wiem o czym mówię.

Oskar Fajfer jest pewien, że Start nie osłabił się wypuszczając Gałę i Berntzona a kontraktując Kildemanda i Jabłońskiego. Obaj mają podobny potencjał, a przy odrobinie szczęścia, może być jeszcze lepiej. Szczególnie liczy na „Pająka”, który wierzy, że w Gnieźnie w końcu znajdzie formę. – Obstawiam, że te transfery są jak 1:1 z tym co mieliśmy. To są ambitni zawodnicy. Kildemand jest mega walczakiem, ma świetną sylwetkę, jest gdzieś jakiś mały element który mu przeszkadza. Wierzę, że znajdzie tutaj ten jeden brakujący element.

W przyszły roku Fajfer będzie reprezentował barwy aż trzech klubów. Prócz Startu, będą to przypomnijmy jeszcze zespoły ze Szwecji i Danii. – W Szwecji będzie to Motala, gdzie mam spore grono znajomych i przede wszystkim, gdzie tor mi też odpowiada. W Danii z kolei będzie to dla mnie nowość. W Grindsted działacze jednak naciskali na mój transfer, a to spodobało mi się. Wcześniej była jeszcze opcja Fjelsted, gdzie jeżdżą Kildemnand i Jakobbsen, ale odpuściłem ten kierunek. (…) Osobiście nie mogę doczekakać się już kolejnego sezonu, oglądam filmiki z tego roku i liczę, że szybko wyjedziemy na tor.

Jakie zatem plany na przyszły rok ma sam zawodnik? Konsekwentnie nie kreśli żadnych wizji, a przede wszystko ich nie zdradza. – Moja definicja jest taka, że nie zdradzam wszystkiego, bo plany mają to do siebie, że mogą się nie spełnić. Po prostu chcę zrobić krok do przodu i wszyscy ocenią, czy było mi to dane. Stabilizacja była w 2019, sezon 2020 był naprawdę fajny, a 2021 musi być już ogień. Wszystko zaczyna wyglądać dobrze, profesjonalnie, tak jak to sobie zaplanowałem. Póki co na razie zamawiamy części od dostawców, silniki wysyłamy na remonty i zamawiamy nowe części. Grudzień jest miesiącem planowania i kompletowania, a w styczniu ruszamy z budową sprzętu, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. 

22 grudnia 2020 | 20:06

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *