Siódme ligowe zwycięstwo odnieśli koszykarze Sklepu Polskiego MKK. Dziś we własnej hali pokonali wysoko przedostatni w tabeli SMS PZKosz Władysławowo 90-60. Świetny mecz rozegrał Michał Szydłowski (26 pkt)
Goście rozpoczęli ten mecz niezwykle nerwowo i seria strat, oraz niecelnych rzutów sporo ich kosztowała. MKK objął prowadzenie 10-0 i nie zamierzał poprzestać. Michał Szydłowski, który zasygnalizował już w ostatnim meczu niezłą formę, trafiał jak na zawołanie, do tego doszły „trójki” Bednarczyka z Rutkowskim i gnieźnianie już po pierwszej kwarcie gromili przyjezdnych 35-9. Ale MKK nie byłby sobą, gdyby znów nie zafundował nam huśtawki nastrojów. Kolejne dwie odsłony nie były już tak błyskotliwe, bo SMS wyciągnął wnioski i zaczął grać skuteczniej. Na szczęście wypracowana przewaga była na tyle wysoka, że goście co najwyżej zbliżyli się do nas na 16 punktów (67-51) po trzypunktowym rzucie Zająca pod koniec 3 kwarty.
Ostatnia kwarta ponownie przebiegała już na naszych zasadach, bo MKK znów solidnie punktował, a SMS tylko raz trafił z akcji w pierwszych 6 minutach. Prowadziliśmy wówczas 82-57 i losy spotkania były przesądzone. Ostatecznie wygraliśmy 90-60 notując siódmą wygraną w sezonie. W tabeli MKK jest aktualnie na 9. miejscu. – Gramy lepiej w drugiej rundzie. Nie wynika to ze zmian taktycznych, a z tego, że lepiej koncentrujemy się na zadaniach – stwierdził po meczu trener, Arkadiusz Konowalski.
Sklep Polski MKK Gniezno – SMS PZKosz Władysławowo
Najwięcej punktów dla MKK: Szydłowski 26, Rau i Rutkowski 12
fot. archiwum SG
0 komentarzy