Piłka nożna

Nielba - Mieszko 2-2
Mieszko - Victoria 0-2
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Polonia 51-39
Lokomotiv - Start 47-43
Start - Wybrzeże 47-43

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - Start 29-29
Zagłębie - MKS 35-21
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Adrian Gała: „Czułem, że to będzie mój sezon”

Największym pechowcem ćwierćfinałowych turniejów IMP był wczoraj bezsprzecznie Adrian Gała. Wychowanek Startu zaliczył fatalny upadek w jednym z biegów i w karetce został odwieziony do szpitala. Dziś dziękuje m.in gnieźnieńskim kibicom za ogromne mentalne wsparcie.

To był 15. wyścig zawodów, w którym prócz Adriana Gały startowali P.Protasiewicz, Sz.Woźniak i R.Chmiel. Na prowadzeniu jechał zawodnik gorzowskiej Stali, za nim Gała, jego z kolei atakował przez dwa okrążenia Protasiewicz. „Pepe” napędzał się po zewnętrznej i na trzecim okrążeniu, chcąc zmieścić się pomiędzy i tak szeroko jadącym Gałą a bandą, prawdopodobnie wpadł w koleinę, nie utrzymał motocykla i z impetem uderzył w rywala. Oboje przekoziołkowali i wylądowali na torze.

Zawodnik Polonii stracił przytomność i został zabrany karetką do szpitala, gdzie wczoraj przeszedł szereg badań. Wykluczono najgorsze, choć na jakiś czas czeka go rozbrat z czarnym sportem. – Pozdrawiam serdecznie kibiców z Gniezna. Jestem pod wrażeniem tego jak mnie wspieracie i ile pozytywnych życzeń do mnie spływa. Strasznie żałuję, że tak to się zakończyło, bo czułem się fantastycznie na motocyklu i wiedziałem, że to będzie mój sezon. Trzymajcie za mnie kciuki – mówi w rozmowie z naszym portalem.

 

23 kwietnia 2021 | 12:45

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *