Przyszło nam długo czekać, ale to czekanie się opłaciło. Wymarzony początek eWinner 1.ligi zaliczyli dziś żużlowcy Aforti Startu Gniezno. Nasza drużyna wygrała na wyjeździe z Unią Tarnów 48-42!
To była sytuacja bez precedensu. Czerwono-czarni na swoją inaugurację czekali najdłużej z całej ligi i dziś mierzyli się z drużyną, która miała na swoim koncie już trzy pełne spotkania. Tarnów był wprawdzie bez zwycięstwa, ale jego determinacja musiała być wyjątkowa, aby nie zawalić kolejnego meczu u siebie. Nic to nie dało, bo goście kapitalnie weszli w ten mecz.
Pierwsza seria nie zwiastowała wprawdzie jeszcze zdecydowanego uderzenia, choć to my mieliśmy prawdziwe strzelby wygrywające indywidualnie biegi. Tor zatrząsł się pod miejscowymi w drugiej serii, gdy najpierw duet Lahti-Jabłoński, a za chwilę Kildemand-Jakobsen wygrali podwójnie. Sygnał do ataku dla gospodarzy dał jednak Rohan Tungate, który pogubiony z początku, wyciągnął wnioski i zaczął indywidualnie wygrywać. Dołączyli do niego Koza i Mroczka i od razu zrobiło się nerwowo, bo Start prowadził już tylko 32-28. Udało nam się na szczęście wytrzymać próbę nerwów i po wygranej w pierwszym z biegów nominowanych 4-2, prowadziliśmy 45-39 i ostatni był już tylko formalnością. W nim zwyciężył perfekcyjny już Tungate, jednak za nim zameldowali się Kildemand i Lahti, więc gnieźnianie sprawili sobie i kibicom piękny prezent na początek ligowej batalii.
Start zaprezentował się świetnie jako zespół, a cichym bohaterem spotkania został młodziutki Mikołaj Czapla. Konia z rzędem dla tego, kto stawiał, że ten młokos przywiezie aż cztery oczka z bonusem. Na plus i to duży zasłużył także Mirosław Jabłoński, który spasował dopiero w czwartym swoim biegu. Brawa!
Unia Tarnów 42pkt
Kim Nilsson – 7 (2,2,1,2,0)
Alexander Woentin – 4+1 (2,1*,-,1)
Artur Mroczka – 6 (0,0,3,3,0)
Ernest Koza – 8+1 (3,1,2*,t,2)
Rohan Tungate – 13 (0,1,3,3,3,3)
Przemysław Konieczny – 1 (0,1,0,0)
Dawid Rempała – 3 (3,0,0)
Aforti Start Gniezno 48pkt
Peter Kildemand – 10+1 (1,2*,2,3,2)
Frederik Jakobsen – 8 (2,3,w,2,1)
Mirosław Jabłoński – 7+1 (3,2*,2,0)
Timo Lahti – 9+2 (3,3,1*,1,1*)
Oskar Fajfer – 10+1 (1*,3,1,2,3)
Marcel Studziński – 1+1 (1*,w,0)
Mikołaj Czapla – 3+1 (2,0,1*)
fot. archiwum SG
0 komentarzy