Piłka nożna

Mieszko - Śrem 2-0
Międzychód - Mieszko 1-2
Poznań - Mieszko 1-1

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Szczypiorniak - Dzierżoniów 31-24
Szczypiorniak - Wrocław 30-31
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

Poznań - KS 6-2
KS - Lębork 1-4
Białystok - KS 10-3

Wrócił po 271 dniach bez piłki

271 dni – tyle dni czekał na ponowny występ w meczu Mikołaj Bereźnicki. Zawodnik Grinbud KS Gniezno wrócił w weekend na parkiet po ciężkiej kontuzji.

Nawet 9 miesięcy, tyle potrwa moja rehabilitacja – mówił nam w marcu Mikołaj Bereźnicki, gdy rozpoczynał rehabilitację kontuzjowanej nogi. Trafił niemal idealnie, bo od wypadku na boisku, do soboty, minęło dokładnie 271 dni. Tyle leczył zerwane więzadła i uszkodzoną łąkotkę. Dokładnie liczyłem i wyszło mi 271 dni przerwy. Mnóstwo czasu, który musiałem przepracować. Z dzisiejszego meczu jestem połowicznie zadowolony i wiem, że stać mnie na więcej. Do pełnej fizycznej sprawności i kondycji jeszcze trochę brakuje – mówił nam tuż po przegranym wysoko spotkaniu z Widzewem.

Biorąc pod uwagę tak długi rozbrat z piłką, „Miki” mimo wszystko zaliczył niezły występ, co udokumentował zdobyciem jednej z dwóch bramek. Spotkania z liderem nie dało się jednak wygrać, dodaje. – W drugiej połowie zmusili nas do defensywy, głowy poszły trochę na dół i tak się potoczyło. Doświadczenie i umiejętności były po ich stronie, bo mają zawodników z przeszłością ekstraklasową. Ogranie, kunszt piłkarski, kultura, to wszystko było po ich stronie i wygrali zasłużenie

10 lutego 2022 | 21:58

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *