Nie było niespodzianki, bo nie miało prawa być. MKS PR Urbis pewnie i wysoko wygrał z AZS Poznań w kolejnych derbach Wielkopolski w pierwszoligowym wydaniu.

Lider nie pozostawił złudzeń, kto na dzień dzisiejszy dzieli rządzi w gr.A 1.Ligi. Mecz tylko do 7.minuty mógł wprawić w osłupienie kibiców, bo AZS po kilku udanych akcjach prowadził 5-4. To tylko rozsierdziło gospodynie, które podkręciły tempo, na środku brylowała Oliwia Kuriata i MKS po chwili prowadził już 9-5. Gnieźnianki wiedziały jak duża różnica dzieli obie ekipy, grały coraz pewniej, poprawiły swoje błędy i mecz był już rozstrzygnięty do przerwy. Po niej, poznanianki pogubiły się całkowicie i przez 20.minut gry trafiły tylko raz! Grały chaotycznie, popełniały momentami szkolne błędy, a gdy rzucały, nasza bramka była nie do zdobycia. MKS prowadząc ponad 20-bramkową cały czas wywierał presję, nie zadowalał się ogromną przewagą i mecz zakończył z kolejnym przekonującym zwycięstwem.

MKS PR Urbis Gniezno – AZS Poznań 38-15 (20-10)

Bramki dla MKS: Kuriata i Kaczmarek 8, Łęgowska 6, Nurska 5, Kasprowiak, Siwka i Giszczyńska 3, Chojnacka 1