Piłka nożna

Ostrovia - Mieszko 0-3
Mieszko - Nielba 4-1
Wiara Lecha - Mieszko 1-1

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - 
MKK - 
MKK - 

Piłka ręczna

MKS - Sośnica 32-27
Piotrcovia - MKS 33-28
MKS - Galiczanka ....

Futsal

KS -
KS - 
KS - 

Oskar Fajfer: „Byłem jak ryba bez wody”

Dawno nie było tak emocjonującego meczu przy Wrzesińskiej z udziałem żużlowców Aforti Startu Gniezno. Gnieźnianie mieli nóż na gardle i ten nóż na razie chwilowo odrzucili. Oskar Fajfer przyznał nam, że nie mógł przystosować się do twardego toru. – Byłem jak ryba bez wody – zobrazował.

Po przebytej kontuzji, kapitan gnieźnian ciągle nie może wrócić do swojej superformy, którą prezentował w pierwszej fazie sezonu. Wtedy był szybki, wygrywał z dużą łatwością, a przy W25 punkty zdobywał hurtowo. Wczoraj Oskar Fajfer wywalczył 8 punktów i szczególnie pierwsza faza meczu, była dla niego bardzo trudna. Ostatecznie nie był zadowolony ze swojego występu. – Walczymy cały czas o „być, albo nie być”, więc to był bardzo trudny mecz. Było bardzo nerwowo, a z mojej strony mega niespodzianka in minus. Preferuję troszkę inne tory, niż to, do czego wróciliśmy. Ale absolutnie nie narzekam, jeśli ma to pomóc drużynie. W takich warunkach, przy tak twardej nawierzchni, czuję się jak ryba bez wody. Bardzo dużo szukaliśmy w parkingu, co zrobić, aby jakoś się napędzić. Jeśli tor jest zmieniony tak diametralnie, to musisz diametralnie wszystko zmienić. Moje testy do tej pory, mogłem w zasadzie odłożyć na bok. Poszły w ruch w tym tygodniu dwa silniki, jeszcze inne zostały nie przetestowane, więc efekt był taki jaki widać – kończy Fajfer.

24 czerwca 2022 | 08:00

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *