Niesamowity rollercoaster obejrzeli dziś przy Sportowej kibice Szczypiorniaka. Gnieźnianie wygrali ze Spartakusem po serii rzutów karnych.
Było mnóstwo zwrotów akcji i mnóstwo dramaturgii. Szczypiorniak lepiej zaczął, prowadził 6-3, jednak już w 23.minucie przegrywał 10-15. Gnieźnianie mieli Kożanowskiego, który znów rzucił mnóstwo goli, goście z kolei Popowicza i Stróżyńskiego i to ci snajperzy ciągnęli wynik swych zespołów. Gdy na 10.minut przed końcem miejscowi prowadzili 28-25 wydawało się, że są oni na dobrej drodze do zwycięstwa, jednak świetny finisz gości pozwolił im doprowadzić do remisu. W serii karnych, minimalnie lepszy okazał się Szczypiorniak.
Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno – Spartakus Buk 30-30 (16-17)
Bramki dla Szczypiorniaka: Kożanowski 11, Sobański i Miemetz 7, Ostrowski 2, Kędziora, Kaczmarek i Kniaź 1
0 komentarzy