Futsaliści Grinbud KS Gniezno pokonali w meczu grupy A 1.ligi TAF Toruń 5-4. To piąte zwycięstwo z rzędu, której daje gnieźnianom trzecie miejsce w tabeli. 

Mecz zaczął się jednak fatalnie, bo już po 120.sekundach przegrywaliśmy 0-1. Wyrównaliśmy strzałem Kijaka, jednak po chwili znów przegrywaliśmy i tym razem sprytem wykazał się najlepszy gracz tego dnia – Sawicki. Prowadzenie objęliśmy w 17.minucie znów po uderzeniu Sawickiego. Gdy gospodarze byli już zapewne myślami w szatni, goście zaskoczyli totalnie uderzeniem na bramkę na 5 sekund przed końcem i tym samym do przerwy mieliśmy remis.

Trzy minuty po wznowieniu spokojem wykazał się Kadłubowicz, który w kontrataku pomknął na bramkę, skutecznie przytrzymał piłkę przy nodze i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza TAF. Nie minęło kilkadziesiąt sekund, a znów nasz błąd wykorzystali goście i mieliśmy kolejny raz remis. Decydującego gola wbił w 30.minucie Sawicki kompletując hattricka.

Grinbud KS Gniezno – TAF Toruń 5-4 (3-3)

Bramki dla KS: Sawicki 3, Kadłubowicz, Kijak