Piłka nożna

Ostrovia - Mieszko 0-3
Mieszko - Polonia 1-0
Mieszko - 

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Wybrzeże - Start - 51-39
Polonia - Start 47-43

Koszykówka

MKK - 
MKK - 
MKK - 

Piłka ręczna

MKS -
MKS - 
MKS - 

Futsal

KS -
KS - 
KS - 

MKK uciekł spod „topora”. Co za finisz!

Koszykarze MKK stali się ostatnio specjalistami od dramatycznych końcówek u siebie, fundując dziś znów niesłychane emocje. Byli o włos od czwartej z rzędu porażki, ale powstali jak „Feniks z popiołów” SMS PZKosz Władysławowo pokonali w ostatnich sekundach!

Gnieźnianie narobili sobie problemów w drugiej kwarcie, którą wyraźnie przegrali i co odbijało się im do samego końca. Jeszcze przed ostatnią kwartą przegrywali dziesięcioma punktami i wydawalo się, że odrobienie strat będzie niezwykle trudne. W ostatniej części obejrzeliśmy jednak heroiczny bój.

MKK zaczął mozolnie niwelować stratę, głównie za sprawą „trójek”. Kolejno trafiali Rozpędowski, dwukrotnie Dobrzycki, raz Konowalski i Gorzelany, a po osobistych na minutę przed końcem, gospodarze w końcu objęli jednopunktowe prowadzenie. SMS odpowiedział na 19 sekund przed końcem, ale „złoty kosz” należał do Leśniczaka na 9 sekund przed syreną! Goście mieli jeszcze swoją szansę za trzy punkty, ale Jankowski spudłował w najważniejszym momencie.

Sklep Polski MKK Gniezno – SMS PZKosz Władysławowo 92-89 (23-25, 18-28, 21-19, 30-17)

Punkty: Leśniczak 26, Rozpędowski 18, Dobrzycki 12, Krzebietke 10, Czyż 9, Konowalski i Gorzelany 6, Wietrzyński 5.

01 lutego 2025 | 17:00

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *