Piłka nożna

Kobyla Góra - Mieszko 0-6
Międzychód - Mieszko 1-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Elbląg - MKS 23-32
Szczypiorniak - Włoszakowice 34-28
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

KS - Gdańsk 4-4
Poznań - KS 6-2
Białystok - KS 10-3

Ambitne gnieźnianki nie dały rady wicemistrzyniom

MKS URBIS nie dał rady w Lublinie drużynie FunFloor, ale ambitnie walczył do ostatniej sekundy. Wicemistrzynie Polski wygrały 36-31.

To był mecz z kategorii tych, które trzeba zaliczyć. Obie drużyny wygrywając, lub przegrywając, nie zmieniłyby swojej sytuacji w tabeli. Gnieźnianki zaczęły słabo, przegrywając po 10.minutach 3-9 i ten przestój drogo je kosztował do samego końca. Roman Solarek musiał szybko reagować i wzięty przez niego czas podziałał, bo MKS trafił sześciokrotnie, tracąc tylko dwie bramki. Mecz się wyrównał, w końcówce duet Balsam – Planety kilkukrotnie nas skarcił, przez co na przerwę gospodynie zeszły z zapasem sześciu goli (19-13)

Druga połowa przez sporą część wyglądała obiecująco w naszym wykonaniu. Żółto-czarne powoli odrabiały straty i po trafieniu Lipok w 48.minucie mieliśmy tylko trzy bramki deficytu. Po chwili było jeszcze lepiej, bo kolejne celne strzały Lipok i Kuriaty spowodowały, że Lublin czuł już oddech rywalek na plechach (28-30). Lublinianki jakby się zorientowały, że mogą narobić sobie kłopotu i podkręciły tempo wygrywając 36-31.

11 maja 2025 | 17:24

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *