Derbowy pojedynek IV ligi przy Strumykowej padł dziś łupem gości. Trzeci w tabeli Huragan wygrał pewnie 3-0 (2-0)

Nic nie wskazywało przez pierwsze pół godziny, że mecz przybierze tak złe oblicze. Mieszkowcy mieli swoje okazje, jednak to goście przycisnęli w samej końcówce pierwszej części.

Najpierw uciekli lewą stroną w 36.minucie i po dośrodkowaniu zdobyli bramkę z najbliższej odległości, a w 42. pomknęli prawą flanką i znów po podaniu w pole karne, bramkarz Mieszka skapitulował. W ostatnich sekundach przed idealną okazją stanął w polu karnym gości Zimmer, ale ubiegł go w ostatniej chwili obrońca. Żeby problemów było mało, gnieznianie obejrzeli dodatkowo w ciągu minuty dwie czerwone kartki! Najpierw ukarany został na ławce rezerwowych kontuzjowany Michał Steinke, z boiska za to zszedł Adam Konieczny. Najpierw ujrzał żółty kartonik za dyskusje z sędzią, drugi otrzymał za faul na rywalu.

Po wznowieniu Huragan szybko strzelił trzeciego gola i sytuacja zrobiła się fatalna. Gnieźnianie grając w „10” cofnęli się, czekali na kontrataki i kilka z nich zapowiadało się ciekawie. Sam Oliwier Niklas dwukrotnie ładnie „zakręcił” obroną rywali, gorzej było z wykończeniem akcji. Ostatecznie nic do konca nie wpadło i mecz pewnie wygrali przyjezdni.

Tym samym mieszkowcy po bardzo dobrych występach, doznali drugiej porażki z rzędu. Aktualnie są na 9.miejski w tabeli z 33 punktami. Huragan jest trzeci.