Piłka nożna

Nielba - Mieszko 2-2
Mieszko - Victoria 0-2
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Polonia 51-39
Lokomotiv - Start 47-43
Start - Wybrzeże 47-43

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - Start 29-29
Zagłębie - MKS 35-21
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Znów horror z udziałem MKS!

Znów horror zafundowały nam szczypiornistki MKS URBIS Gniezno. W Elblągu żółto-czarne zremisowały w regulaminowym czasie 28-28. Czerwoną kartkę za rzut w twarz bramkarki podczas rzutu karnego, otrzymała już na początku meczu Monika Łęgowska.

Gnieźnianki miały zwycięstwo na wyciągnięcie ręki. Przy remisie na 16. sekund przed końcem miały piłkę, Magdalena Nurska puściła „petardę” w stronę bramki Startu, jednak goalkeeperka wybroniła strzał.

W serii rzutów karnych pierwsza trafiła Malwina Hartmann, po niej to samo uczyniła Macedo i był remis. Oliwia Kuriata także trafiła, podobnie Weber i znów remis.
W trzeciej serii Lipok także pewnie przycelowała, jednak Bancilon również się się nie pomyliła. Niestety pierwsza spudłowała Nurska, elblążanki trafiły i przed ostatnią serią prowadziły 4-3.
W ostatniej rundzie celnie rzuciła Szczepanik, a spudłowała Białorusinka Parabitskaya! O zwycięstwie miała zatem zadecydować dodatkowa runda.

Najpierw po raz drugi rzuciła Macedo, Hartmann uczyniła to także i gramy dalej! Gdy Weber rzuciła, niestety to my spudłowaliśmy ostatni rzut, a dokładniej Nikola Szczepanik. Gnieźnianki zdobyły punkt, MVP MKS uznana została Szczepanik

 

07 lutego 2024 | 18:48

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *