Przekonujące zwycięstwo odnieśli piłkarze Mieszka Gniezno w pierwszym wiosennym meczu na własnym boisku. Czwartoligowcy gładko rozprawili się z Olimpią Koło, wygrywając 5-0

Gnieźnianie byli zdecydowanym faworytem tego meczu i potwierdzili to na boisku. Olimpia niemal cały mecz ograniczała się do gry destrukcyjnej, rzadko gościła pod polem karnym Mieszka, a jeśli już to robiła, była nieskuteczna. Gospodarze strzelanie rozpoczęli w 39.minucie po uderzeniu głową Tomasza Kaźmierczaka. Kolejne gole padały już po przerwie, jako pierwszy zrobił to Krzysztof Wolkiewicz, który wykorzystał dośrodkowanie Bogajewskiego. Na 3-0 podwyższył Jakub Poterski, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Jak potrzebny w polu karnym jest Adam Konieczny, przekonaliśmy się w 75.minucie, gdy napastnik zdobył swojego pierwszego gola w tym meczu krótko po wejściu na boisku. Chwilę poźniej Olimpia miała swoją najlepszą okazję w tym meczu, ale w idealnej sytuacji, napastnik z Koła skiksował w fatalnym stylu. Pięć minut później wynik ustalił Jakub Hoffmann, który otrzymał precyzyjną piłkę od Michała Steinke z lewego skrzydła. 

Mieszko Gniezno – Olimpia Koło 5-0

Bramki: Kaźmierczak, Wolkiewicz, Poterski, Konieczny, Hoffmann