Piłka nożna

Ostrovia - Mieszko 1-2
Centra - Mieszko 1-5 
Mieszko - Warta Ś. 2-2

Żużel

Start - Speedway 57-32
Landshut - Start 41-49
Start - Polonia  51-39

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

Piotrcovia - MKS 27-26
Zagłębie - MKS 35-21
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Przyszedł do Mieszka jako ostatni, teraz chce już tylko grać

Jako ostatni podpisał kontrakt przy Strumykowej. Jakub Poterski przyszedł do Gniezna z Warty Poznań na zasadzie wypożyczenia i ma nadzieję na kolejny krok w karierze.

Jakub Poterski jest wychowankiem Mieszka, jednak szybko zdecydował się na zmianę otoczenia. Jeszcze będąc w gimnazjum przeszedł do „Zielonych”, gdzie grał w rezerwach jeszcze kilka miesięcy temu.  I pewnie by został, gdyby zarząd nie podjął decyzji o rozwiązaniu tej grupy. Tak 17-letni pomocnik trafił z powrotem do Gniezna. – Warta utworzyła rezerwy, które występowały w IV lidze i niestety drużyna spadła. Zarząd klubu zdecydował więc, o rozwiązaniu tego zespołu i wszyscy dostali wolną rękę w szukaniu pracodawcy. Tak zakończyła się moja przygoda z Poznaniem. Absolutnie nie żałuję, bardzo się cieszę, że zdecydowałem się na przejście do Warty jeszcze chodząc do gimnazjum i na pewno tutaj nauczyłem się najwięcej – mówi nam piłkarz.

Dlaczego zatem zdecydował się na powrót? Jak dodaje, był to najbardziej naturalny krok, dodatkowo motywowany przebudowaniem drużyny. – Wiedziałem, że szykuje się niezła drużyna w tym sezonie i ten skład jest bardzo perspektywiczny. Pomyślałem więc, że będzie to dla mnie pozytywny krok i da kopa mojej karierze. Najważniejsze w tej chwili jest to żeby grać i to jest dla mnie priorytet. Chcę łapać minuty i doświadczenie na poziomie ligowym jest bardzo cenne. 

Na debiut Poterski nie musiał długo czekać, bo w ostatnim meczu w końcu wybiegł w drugiej części na boisko. Trzymamy kciuki, aby był to udany sezon.

11 sierpnia 2021 | 11:15

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *