Piłka nożna

Mieszko - Śrem 2-0
Międzychód - Mieszko 1-2
Poznań - Mieszko 1-1

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Szczypiorniak - Dzierżoniów 31-24
Szczypiorniak - Wrocław 30-31
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

Poznań - KS 6-2
KS - Lębork 1-4
Białystok - KS 10-3

Kolejna kontuzja w MKS-ie. Osłabienie do końca sezonu!

Dopiero co pozwolenie na grę po kontuzji dostała Jagoda Linkowska, a już w MKS-ie PR URBIS Gniezno mamy kolejny ubytek. Tym razem pech dopadł Monikę Łęgowską, która nie zagra do końca tego sezonu. 

Trzeba przyznać, że trwające rozgrywki nie są łatwe dla MKS-u. Drużynę prześladuje pech i kontuzje. – Przez kontuzje mamy troszeczkę mało opcji. Nie możemy wystąpić w całym składzie, z uwagi na urazy Natalii Niedzielskiej, Jagody Linkowskiej czy Moniki Łęgowskiej. Myślę, że cały czas walczymy w lidze z dobrym skutkiem. W Pucharze Polski też się fajnie pokazaliśmy. Będziemy dążyć do naszego upragnionego celu – jak nie w tym roku, to w przyszłym – mówi Robert Popek, trener MKS PR URBIS.

Najświeższy uraz to ten Moniki Łęgowskiej. Zawodniczka MKS-u jest już po operacji. – W zeszły czwartek przeszła operację kolana w RehaSporcie. Niestety, ta kontuzja ciągnęła jej się już od jakiegoś czasu. Ona tak naprawdę nigdy nie doszła do pełnej sprawności. Zawsze ją to blokowało. Postanowiła to w końcu porządnie wyleczyć. Myślę, że na przyszły sezon będzie już w pełni gotowa. Teraz musimy sobie jakoś radzić. Trzeba szukać innych opcji, taki jest sport – przyznaje szkoleniowiec gnieźnieńskich szczypiornistek.

16 stycznia 2020 | 16:17

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *