Dla wielu do „Pani Renia” z hali. Renacie Sałacińskiej, w piątek, 16 grudnia stuknęło 40.lat od kiedy zaczęła pracę w hali przy Sportowej.
Dyrekcja GOSiR i znajomi postanowili zrobić Pani Reni niespodziankę, z okazji okrągłej rocznicy. Miałoby być szkolenie, a w hali czekała na nią niespodzianka w postaci tortu i upominków. Renata Sałacińska zna niemal każdego sportowca, działacza i wszystkich, dla których hala jest niemal drugim domem. My także jesteśmy w tym gronie 🙂 – Dziś nie myślę jeszcze o emeryturze. Ta hala jest dla mnie jak drugi dom i świetnie się tu czuję. Bardzo miła niespodzianka – mówiła
0 komentarzy