Piłka nożna

Kobyla Góra - Mieszko 0-6
Międzychód - Mieszko 1-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Elbląg - MKS 23-32
Szczypiorniak - Włoszakowice 34-28
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

KS - Gdańsk 4-4
Poznań - KS 6-2
Białystok - KS 10-3

W.Szczepankiewicz: „Nie pomagają już żadne mazidła”.

Witosław Szczepankiewicz jest jak na razie liderem gnieźnian, w ogólnopolskim rankingu „Rowerowej Stolicy Polski”. Dzielnie walczy o wygraną, jednak jak nam mówi, wysiłek jest tak wielki, że „nie działają już żadne smarowidła„.

Niesamowicie zażarta jest tegoroczna rywalizacja o tytuł najlepszego cyklisty w ogólnopolskim konkursie „Rowerowa Stolica Polski”. O główne trofeum ciągle walczy Witosław Szczepankiewicz (na zdj. po prawej), który za cel postawił sobie osiągnięcie najlepszego wyniku w historii rywalizacji. Na razie słowa dotrzymuje, przejeżdża dziennie od 200 do ponad 300 kilometrów, co z kolei przekłada się na realne dolegliwości. – Niestety nawet kiedy pogoda nie jest najlepsza, trzeba wskakiwać na rower i kręcić – mówi nam. – Nogi już niesamowicie to czują, tyłek także, praktycznie żadne „mazidła” już mi nie pomagają. Na szczęście szybko się regeneruję i to mnie trzyma przy życiu. 

Każdy pewnie zastanawia się, ile trzeba mieć czasu i co takiego robić, aby całymi dniami siedzieć na rowerze. Zdradzimy więc, że Szczepankiewicz to emerytowany policjant. Rower to jego wielka pasja od lat, którą realizuje w 100%. Wie, że aby marzyć o wygranej w RSP, nie może pozwolić sobie na ani jeden dzień przestoju! – Będę walczył do końca o podium – deklaruje. – Wiem z kolei, że jedna pauza wykluczy mnie z walki o to niemal na pewno. Średnio robię teraz ok. 250 kilometrów dziennie, rekordem było na razie przejechanie ponad 370 kilometrów. Problemem w tym roku według mnie jest to, że mamy wyjątkowo wietrzny rok. Nikomu nie muszę tłumaczyć, jak to przeszkadza w czasie jazdy. A gdzie jeżdżę? Nie planuję żadnych dalekich wyjazdów. Są to głównie bliższe i dalsze okolice, w planach mam jeszcze jeden rekordowy przejazd podczas tej rywalizacji – kończy rowerzysta z Gniezna.

21 czerwca 2023 | 20:16

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *