Nadchodzi mała rewolucja na gnieźnieńskim torze żużlowym. Jest duża szansa, że termin „betonoza” zniknie na dobre z W25. r Rozpoczął się proces podmiany części nawierzchni, który potrwa przez najbliższy tydzień. 

Sezon się zakończył, ale nie oznacza to, że na obiekcie przy Wrzesińskiej zapadła cisza. Jest wprost przeciwnie. Dziś rano rozpoczęły się długo wyczekiwane prace torowe, które odmienią w przyszłym sezonie owal za sprawą nowej nawierzchni. Dosypanych zostanie 300 ton specjalnej granitowej mieszanki z gliną. – Postaramy się stworzyć tor bardzo podobny do tego we Wrocławiu. To będzie duża zmiana – mówi na gorąco toromistrz, Łukasz Łukowski. Jak się dowiedzieliśmy rewolucją będzie chociażby… kolor nawierzchni. Nasz tor wszystko na to wskazuje zmieni barwę na czerwoną. Pierwszy raz w historii.

Więcej na ten temat dziś wieczorem.