Oskar Fajfer pierwszy raz zabrał głos po upadku, który zanotował wczoraj w Gdańsku. Kontuzja wyłączy go z rywalizacji na najbliższe tygodnie.
Najgorzej jak mógł skończył się dla lidera Aforti Startu ćwierćfinał IMP w Gdańsku. Gnieźnianin w dodatkowym biegu z Szymonem Woźniakiem zakończył się upadkiem obu żużlowców, jednak to nasz zawodnik ucierpiał najbardziej. Przed chwilą za pośrednictwem mediów społecznościowych Fajfer zdradził więcej szczegółów wypadku:
„Ćwierćfinał IMP w Gdańsku niestety nie skończył się dla mnie pomyślnie.. Kolizja w dodatkowym wyścigu i złamany obojczyk. Jutro operacja, kość zespolona zostanie za pomocą blach. Dziś niestety nie potrafię powiedzieć, kiedy powrócę na tor.. Dziękuje za wszystkie słowa wsparcia po wypadku!
Odnosząc się jeszcze do wczorajszego wypadku – życzę Szymonowi szybkiego powrotu do zdrowia, natomiast nie czuje się winien tego zdarzenia”
0 komentarzy