Piłka nożna

Mieszko - Piaski 3-1 
Konin - Mieszko 2-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

Władysławowo - MKK 63-82
MKK - Sopot 81-79
MKK - Tarnowo P. 87-92

Piłka ręczna

Strzałkowo - Szczypiorniak 35-33
Środa - Szczypiorniak 25-28 
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

Futbalo - KS 2-2
KS - Red Devils 2-2
Białystok - KS 10-3

Osłabieni gnieźnianie bezradni w Rybniku

Mocno osłabiony Aforti Start Gniezno nie dał rady w meczu wyjazdowym ROW-owi Rybnik, przegrywając na wyjeździe aż 59-31. Gnieźnianie tylko na początku potrafili postawić się „Rekinom”.

Bez Oskara Fajfera nie ma życia, to dobitnie pokazał dzisiejszy mecz w Rybniku. Nie wiadomo co prawda czy i jego obecność zmieniła by oblicze tego spotkania, ale brak najskuteczniejszego zawodnika eWinner 1.ligi, a dodatkowo Petera Kildemanda, okazały się fatalne w skutkach.

Start tylko po pierwszej serii mógł mieć nadzieje na emocje i korzystny rezultat. Odnieśliśmy wtedy dwa biegowe zwycięstwa 4-2, jednak już od drugiego rozdania gospodarze zaczęli rozwijać skrzydła. Świetnie jechał pozyskany z Ostrovii Nikolai Klindt, na nasze nieszczęście obudził się Krystian Pieszczek, szybcy byli Grzegorz Zengota i Andreas Lager, więc gospodarze nie mieli praktycznie luk w składzie. Gnieźnianie mieli za to problemy i na starcie i dojeździe do łuku, tam przegrywali większość biegów, a później była już tylko jazda „gęsiego”. Czerwono-czarni nie mieli dziś żadnego jasnego punktu. Nie pomógł Sucheckiemu silnik Oskara Fajfera, Antonio Lindbaeck potwierdził że jego forma jest czysto iluzoryczna, marnie wyglądali też Koza i Szlauderbach. Błażej Skrzeszewski nie miał dziś zespołu, nie miał też specjalnie możliwości, aby ratować wynik zmianami taktycznymi. Boli nie tyle porażka, co jej rozmiary, bo w meczu rewanżowym ciężko będzie liczyć na punkt bonusowy.

Grafika: WP SportoweFakty.pl

08 maja 2022 | 13:51

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *