To bez dwóch zdań transferowa bomba z Wrzesińskiej! Paweł Miesiąc został zawodnikiem Aforti Startu Gniezno. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, gnieźnianie z uwagi na COVID postanowili zabezpieczyć się i zatrudnili popularnego „Łełka”
Były zawodnik Motoru Lublin miał jeździć Unii Tarnów, z którą podpisał kontrakt. Nieoczekiwanie przedwczoraj doszło jednak do jego rozwiązania, o czym donosił Przegląd Sportowy. Z jakiego powodu? Sam zawodnik nie chciał o tym mówić, jednak nieoficjalnie jak ustalił dziennik, problemem okazały się pieniądze. Jaskółki doznały tym samym sporego osłabienia, na czym skorzystał Start. Dziś klub jak ustaliliśmy otrzymał podpisaną umowę od zawodnika i zamierza go przedstawić jutro za pośrednictwem mediów społecznościowych. Ruch z pewnością podyktowany jest niepewną sytuacją w drużynie spowodowaną pandemią. Zawodnik byłby też idealnym uzupełnieniem na wypadek jakichkolwiek problemów spowodowanych z kontuzjami.
Czy Miesiąc otrzyma tzw. gwarancję startów, czy będzie tylko zastępstwem na wypadek kontuzji naszych podstawowych żużlowców jeszcze nie wiemy.
fot. Z.Kloskowska
0 komentarzy