Piłka nożna

Mieszko - Huragan 1-1
Polonia Ch. - Mieszko 0-0
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - FunFloor 31-31
Szczypiorniak - Grunwald II 29-29
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Stan Kildemanda gorszy niż przypuszczano

NIe mógł gorzej zacząć się nowy tydzień dla sztabu szkoleniowego Aforti Startu Gniezno. Wczoraj przed 22.00 fatalną informację przekazał Peter Kildemand. Zawodnik poznał diagnozę po upadku w Gdańsku, która nie jest optymistyczna. 

Dobry występ „Pająka” w Gdańsku (9pkt) zmącił upadek w przedostatnim biegu. Zawodnik stracił kontrolę nad motocyklem na nierównej nawierzchni, uderzył w bandę, a efekty są niestety złe. Wczoraj w nocy poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że niegroźnie wyglądający wypadek ma przykre konsekwencje. – Po późnym powrocie do Danii, przeskanowano stopę Petera i niestety ma dwa złamania stopy. Jest teraz przyjęty do szpitala w Odense. Kontuzja wymaga operacji, stopa jest zbyt opuchnięta, żeby ją operować. Peter jeszcze nie do końca wie, jak długo go nie będzie, ale chyba około miesiąc – czytamy.

Czy jest to więc szansa dla Antonio Lindbaecka? Wydaje się, że Szwed ma idealną okazję, aby przekonać do siebie menedżera czerwono-czarnych i wskoczenia na dłużej do składu gnieźnian. Jak jednak będzie, przekonamy się już niebawem. To w jakiej jest aktualnie formie, pokażą występy Lindbaecka w Danii i Szwecji, gdzie właśnie ruszają rozgrywki. Aforti Start przypomnijmy, kolejny mecz rozegra u siebie dopiero 15 maja z Landshut.

26 kwietnia 2022 | 06:22

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *