Piłka nożna

Mieszko - Piaski 3-1 
Konin - Mieszko 2-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

Władysławowo - MKK 63-82
MKK - Sopot 81-79
MKK - Tarnowo P. 87-92

Piłka ręczna

Strzałkowo - Szczypiorniak 35-33
Środa - Szczypiorniak 25-28 
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

Futbalo - KS 2-2
KS - Red Devils 2-2
Białystok - KS 10-3

Łukasz Lonka w ciężkim stanie w szpitalu

Wrzesiński motocrossowiec Łukasz Lonka trafił w ciężkim stanie do szpitala, po wypadku do którego doszło wczoraj podczas zawodów w Nowodworze k/Lubartowa. Lekarze wprowadzili utytułowanego sportowca w śpiączkę farmakologiczną i najbliższe godziny zadecydują, jak poważne okazały sie urazy których doznał na torze. 

Trwa walka lekarzy, by znany i lubiany w Gnieźnie sportowiec wyszedł cało ze strasznego karambolu, który miał miejsce wczoraj na torze w woj. lubelskim. Łukasz Lonka, jak dowiedzieliśmy się od jednego z jego przyjaciół, przeszarżował na jednej z muld, wybiło go w powietrze i koziołkując uderzył głową w nasyp. Ratownicy przez 40 minut reanimowali go na miejscu, na szczęście udało się przywrócić funkcje życiowe. Pierwsze diagnozy były jednak fatalne – pęknięcie podstawy czaszki i przerwany rdzeń kręgosłupa. Na szczęście dziś wiemy, że rdzeń jest jednak cały, a o pozostałych obrażeniach lekarze na razie nie wypowiadają się.

W szoku są gnieźnieńscy koledzy Lonki, z którym rywalizowali wiele lat na torze. Jak przekazał nam popularny „Wesoły”, czyli Mariusz Wesołowski, do teraz nie może uwierzyć w to co się stało. – Dla mnie to straszna wiadomość. Jestem dziś nie do życia i nie funkcjonuję normalnie. Miałem wiele prac zaplanowanych i nie mogę nic logicznego zrobić. Z „Lonią” przyjaźnimy się od wielu lat, to jest niesamowity gość. Zawsze z poczuciem humoru, mamy zresztą podobne charaktery. Pomagaliśmy sobie na zawodach, wspieraliśmy się, więc kontakt mamy rewelacyjny. Jeśli nie wyjdzie z tego, to dla motocrossu w Polsce będzie ogromna strata. Porównywałbym to do tragedii Tomka Golloba, ale wierzę, że wyjdzie z tego cało i trzymam kciuki. Ja sprzedałem niedawno swój motocykl, wcześniej przez 8 lat żyliśmy naprawdę blisko.

Choć stan zawodnika jest jedną wielką niewiadomą, już ruszyła w internecie zbiórka na ratowanie życia i zdrowia utytułowanego wrześnianina. Na portalu zrzutka.pl w zaledwie 24 godziny uzbierano już ponad 50 tys. zł. Szczegóły znajdziecie TUTAJ

08 lipca 2019 | 14:40

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *