Piłka nożna

Nielba - Mieszko 2-2
Mieszko - Victoria 0-2
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Polonia 51-39
Lokomotiv - Start 47-43
Start - Wybrzeże 47-43

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - Start 29-29
Zagłębie - MKS 35-21
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Szczypiorniak wraca na tarczy z Kościana

W sobotę drużyna Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno zanotowała drugą porażkę w tym sezonie. Tym razem podopieczni trenera Kamila Hanuszczaka przegrali na wyjeździe z MKS-em Tęczą Fotoplast Kościan (23:28). 

Początek meczu był zacięty. W szóstej minucie to gnieźnianie znajdowali się na prowadzeniu. Niestety, później rywale przejęli inicjatywę i nie pozwalali przeciwnikom nawet na wyrównanie. Szczypiorniak potrafił jednak doskoczyć do gospodarzy na jedną bramkę, co dawało nadzieje na pozytywny rezultat. Po pierwszej połowie „Wilki” przegrywały czterema trafieniami – 11:15.

Zawodnicy szkoleni przez Kamila Hanuszczaka zaliczyli mocne wejście w drugą partię. Najpierw trafił Marcin Grzelak, a po chwili bramki dołożyli Damian Stempuchowski i Zbigniew Łuczak. Gnieźnieńscy piłkarze ręczni znów zbliżyli się do rywali na jedno trafienie. Mało tego, w 41. minucie udało im się wyrównać, po tym, jak rzut karny na bramkę zamienił Hanuszczak.

Szkoda tylko, że później trzy trafienia z rzędu wywalczyli miejscowi. To był ważny moment w sobotnim spotkaniu. Potem ekipa z Kościana nie pozwalała Szczypiorniakowi na zbyt wiele i ostatecznie zanotowała zwycięstwo 28:23.

Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno: Wolny, Zarzycki – Sobański (5), Kapella, Bałdyga, Grzelak (1), Szymkowiak (1), Światłowski (1), Kniaź (2), Siudeja (2), Kędziora (1), Łuczak (1), Miemetz, Stempuchowski (4), Hanuszczak (5), K. Ostrowski. 

MKS Tęcza Fotoplast Kościan: Kustosz – Idziak (6), Kaniewski (7), Frąckowiak (1), Grzesiak (5), Kędziora, Michalak, Dziubała (5), Ryba, Witkowski, Szczepaniak (3), Owczarzak, Krupka (1)

16 listopada 2019 | 12:27

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *