Piłka nożna

Kobyla Góra - Mieszko 0-6
Międzychód - Mieszko 1-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Elbląg - MKS 23-32
Szczypiorniak - Włoszakowice 34-28
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

KS - Gdańsk 4-4
Poznań - KS 6-2
Białystok - KS 10-3

Zwycięstwo Mieszka i ogromny pech Fiborka

Mieszko w końcu poczuł smak zwycięstwa. W meczu sparingowym wygrał dziś na własnym  boisku z Tarnowią Tarnowo Podgórne 2-0 (1-0). O ogromnym pechu może mówić Filip Fiborek, któremu prawdopodobnie odnowiła się kontuzja stopy!

To było w końcu bardzo dobre spotkanie w wykonaniu biało-niebieskich. Po blamażu w Kórniku, dziś gnieźnianie wygrali pewnie z Tarnovią (IV liga). Bramkę mogliśmy strzelić już w 5 minucie, gdy Jakub Hofmann uderzył w poprzeczkę. Co nie udało się na początku, wpadło w 29 minucie i to w jakim stylu! Napastnik Mieszka zauważył wysuniętego goalkeepera Tarnovii i trafił niemal z połowy boiska. Drugie trafienie było udziałem Adriana Różyckiego w 70 minucie, który chwilę wcześniej spudłował w sytuacji sam na sam, jednak w powtórce był już skuteczny.

Fatalnie zakończył się mecz dla Filipa Fiborka. Po raz pierwszy wybiegł na boisko po półrocznej przerwie związanej z pękniętą stopą i dziś najprawdopodobniej odnowiła mu się ta sama kontuzja. Gracz zdążył zaliczyć jeden kontakt z piłką i poczuł ból w stopie. Zawodnik czeka teraz na diagnozę. – Stopa jest spuchnięta. Obawiamy się najgorszego – usłyszeliśmy ze sztabu Mieszka.

Mieszko Gniezno – Tarnovia Tarnowo Podgórne 2-0 (1-0)

Bramki: Hofman 29, Różycki 70

17 lipca 2021 | 15:09

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *