Piłka nożna

Kobyla Góra - Mieszko 0-6
Międzychód - Mieszko 1-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Elbląg - MKS 23-32
Szczypiorniak - Włoszakowice 34-28
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

KS - Gdańsk 4-4
Poznań - KS 6-2
Białystok - KS 10-3

Były mistrz świata dodaje otuchy rodzinie Jabłońskich

Turniej Grand Prix w Togliatti nie ułożył się po myśli byłego mistrza świata, Jasona Doyle’a. Żużlowiec zajął dopiero 10.miejsce, które skomentował przywołując trudną sytuację w jakiej znalazł się Mateusz Jabłoński. 

Już nie tylko żużlowe Gniezno, społeczność toruńska i inne ośrodki żyjące czarnym sportem włączają się w mentalne wsparcie dla młodego wychowanka Startu Gniezno. Słowa otuchy dla Mateusza Jabłońskiego przesłał także po wczorajszym GP w Togliatti były zawodnik Startu, Jason Doyle. Australijczyk nie wszedł do półfinału, zdał się jednak na fantastyczny gest dodając otuchy całej rodzinie Jabłońskich. 

„Za mną ciężkie chwile w Rosji. Dobrze zacząłem, jednak po wypadku w trzecim wyścigu, starałem się jechać na powyginanym motocyklu w kolejnym. To był duży błąd, jednak tak szalony jest ten sport. Moje myśli są w tej chwili z rodziną Jabłońskich. Mój rezultat znaczy nic, w porównaniu z walką w której oni uczestniczą. Tak okrutny jest czasem ten sport” 

fot. J.Doyle

29 sierpnia 2021 | 14:17

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *