Piłka nożna

Kobyla Góra - Mieszko 0-6
Międzychód - Mieszko 1-2
Mieszko - Śrem 2-0

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Elbląg - MKS 23-32
Szczypiorniak - Włoszakowice 34-28
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

KS - Gdańsk 4-4
Poznań - KS 6-2
Białystok - KS 10-3

Bartosz Smektała: „Finał brałbym w ciemno”

Bartosz Smektała został nowym królem gnieźnieńskiego żużla. W 13.edycji zawodów pokonał w wielkim finale Kacpra Worynę, Matiasa Nielsena i Oskara Fajfera. 

Korona Bolesława Chrobrego ma kolejnego króla i kolejnego nowego w swojej kolekcji. Dziś wieczorem najlepszy w stawce okazał się Bartosz Smektała z częstochowskich „Lwów”. Nie był faworytem do triumfu, bo w serii zasadniczej zdobył dużo mniej punktów (10) niż choćby Patryk Dudek (14), jednak to on założył na głowę koronę. – Bardzo fajny turniej – mówił nam tuż po zakończeniu. – W serii zasadniczej miałem swoje problemy, cały czas szukaliśmy najlepszych ustawień i udało się je znaleźć tak naprawdę na sam koniec. Dwa ostatnie biegi były z tego powodu naprawdę dobre. Przed zawodami finał brałbym w ciemno.

Smektała podkreślał też, jak bardzo zmienił się gnieźnieński tor od jego ostatniej wizyty. – Jest coś zupełnie innego. Trochę się później rwał, ale ogólnie wasi rywale w lidze będą tu mili potężnego gwoździa. Jestem pewien – zakończył. Największą sensacją turnieju był z kolei Zbigniew Suchecki. Popularny „Suchy”, przez 3,5 okrążenia jechał na drugim miejscu w półfinale premiującym awansem i na ostatnim łuku dał się objechać Matiasowi Nielsenowi. Szkoda, choć i tak zawodnikowi należą się wielkie brawa!

01 kwietnia 2022 | 20:23

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *