Nadchodzi wielki hit sezonu w Gnieźnieńskiej Lidze Futsalu SBG! 18 stycznia o godzinie 19:00 w hali GOSiR przy ulicy Sportowej 5 spotkają się dwaj mocarze rozgrywek – BiW Ubezpieczalnia i Hotel AWO. Jak ustaliliśmy, obiekt może zostać zamknięty już na godzinę przed początkiem tego spotkania!
Organizatorzy spodziewają się, że chętnych do obejrzenia tego pojedynku będzie zdecydowanie więcej niż miejsc w hali. Wobec tego po wypełnieniu wszystkich miejscówek, drzwi zostaną zamknięte i nie wejdzie już absolutnie nikt. Ci, którzy chcieliby obejrzeć szlagierowe spotkanie, powinni wziąć pod uwagę duże zainteresowanie i odpowiednio wcześniej stawić się na trybunach, by przypadkiem nie odbić się od ściany.
Możliwe, że końcowy wynik meczu BiW Ubezpieczalnia – Hotel AWO nie przesądzi o mistrzostwie ligi, bo na tę chwilę liderem tabeli jest Akademia Europejczyka Kłecko. Niemniej jednak, po analizie składów i dotychczasowych osiągnięć, organizatorzy okrzyknęli mianem spotkania sezonu właśnie ten pojedynek. Należy się spodziewać zaciętej rywalizacji i walki o każdy skrawek parkietu. To będzie kapitalna dawka futsalu!
Dodajmy, że w ekipie BiW Ubezpieczalnia grają tacy zawodnicy jak Robert Robiński, Bartosz Staszewski, Marek Janaszak, Błażej Franczak czy Andrzej Stefański (trener Pelikana Niechanowo). Wszyscy bardzo dobrze pamiętają czasy starej halówki i mogą pochwalić się niemałym doświadczeniem. W zespole Hotelu AWO oglądamy między innymi eks-mieszkowców Dawida Radomskiego, Adama Koniecznego, Damiana Garstkę czy Gracjana Goździka, a także Mateusza Kaczora z Nielby Wągrowiec i hokejowych reprezentantów Polski – Artura Mikułę i Mateusza Poltaszewskiego.
0 komentarzy