Piłka nożna

Wiara L. - Mieszko 2-6
Mieszko - Ostrovia 3-0
Mieszko - Centra 1-2

Żużel

Stal - Start 57-32
Start - Stal 38-52
Start - Kolejarz 50-40

Koszykówka

MKK - PKK 99 97-59
Transbruk - MKK 93-62
Wiara L. - MKK 73-77

Piłka ręczna

JKS - MKS 23-24
MKS - Energa 30-28
Szczypiorniak - Gwardia 30-48

Futsal

KS - TAF 9-1
Lębork - KS 11-2
KS - Red Devils 2-4

Trener Futsalu Leszno: „Mieliśmy więcej klarownych sytuacji”

W sobotę futsaliści MKS-u Mieszko Gniezno przegrali przed domową publicznością z drużyną GI Malepszy Futsal Leszno 2:3. Beniaminek I ligi postawił biało-niebieskim twarde warunki. Losy spotkania toczyły się do ostatnich minut. Zwycięskiego gola po stronie leszczynian na nieco ponad 60 sekund przed końcem rywalizacji wywalczył Serhii Chamukha. 

Radości z triumfu w sobotnim meczu nie krył szkoleniowiec zespołu z Leszna. Dariusz Pieczyński zdawał sobie sprawę z tego, że łatwo o punkty w pierwszej stolicy Polski nie będzie. – Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo wywozimy trzy punkty z tak trudnego terenu, jakim jest Gniezno. Większość ekip tutaj przegrywa, więc tym bardziej mnie to cieszy. Ogólnie jestem zadowolony z mojej drużyny. Zagraliśmy dobre spotkanie – przyznał podczas pomeczowej rozmowy z naszym portalem.

Trener GI Malepszy Futsal Leszno stwierdził również, że jego drużyna skonstruowała więcej niebezpiecznych sytuacji. To było kluczem do triumfu nad drużyną MKS-u Mieszko Gniezno. – Jeżeli chodzi o cały mecz, to myślę, że mieliśmy więcej klarownych sytuacji od gospodarzy. Reasumując, wydaje mi się, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo – podsumował Dariusz Pieczyński.

-> Relacja ze sobotnich derbów Wielkopolski (klik).ne

03 lutego 2018 | 20:58

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *