Już dziś „Gran Derbi, czyli El Clasico Pierwszej Stolicy Polski” – pojedynek Stelli Gniezno z UKH Startem 1954 Gniezno. Przed tym spotkaniem zamieniliśmy kilka słów z Gracjanem Jarzyńskim, liderem czerwono-czarnych i reprezentantem Polski, który podczas niedawnej gali „Orła Gnieźnieńskiego Sportu” otrzymał prestiżową statuetkę.
Mateusz Domański, SportoweGniezno.pl: Podczas gali „Orzeł Gnieźnieńskiego Sportu 2019” zająłeś szóste miejsce w kategorii najlepszy sportowiec Gniezna 2019. Jak się czujesz z tym wyróżnieniem?
Gracjan Jarzyński, hokeista UKH Startu 1954 Gniezno: Na pewno czuję się bardzo zaskoczony i bardzo się cieszę. Takie wyróżnienie bardzo dużo dla mnie znaczy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Statuetkę w twoim imieniu odebrała mama, której chyba mocno udzieliły się emocje i potrzebowała pomocy medycznej. Czy z jej zdrowiem już wszystko w porządku?
Z dnia na dzień jej zdrowie się polepsza i wraca do zdrowia.
Ty nie mogłeś być na gali, bo broniłeś biało-czerwonych barw podczas Halowych Mistrzostw Europy w Berlinie. Jak ocenisz postawę i wynik naszej reprezentacji?
Każdy mecz graliśmy na sto procent i z każdą drużyną walczyliśmy jak równy z równym. Niestety, zabrakło nam trochę doświadczenia. Naszym celem było utrzymanie się w elicie, ale po cichu liczyliśmy na coś więcej.
Jeżeli chodzi natomiast o UKH Start 1954, to mieliście teraz troszkę przerwy. Jak została ona spożytkowana?
Podeszliśmy do ciężkich treningów i skupiliśmy się na przygotowaniach do kolejnego ważnego meczu.
CZYTAJ TAKŻE: W CZERNIEJEWIE SĄ OBAWY O RUNDĘ WIOSENNĄ. “NIE WYGLĄDA TO NAJLEPIEJ”
Przed wami bardzo ciekawie zapowiadający się mecz derbowy ze Stellą Gniezno. Rywal jest podrażniony i celuje w pierwsze punkty. Starcia ze Stellą wywołują u was dodatkową mobilizację i skupienie?
Oczywiście, że wywołuje to dodatkową mobilizację i skupienie. W końcu to są derby gnieźnieńskie.
Jak oceniasz dotychczasowe wyniki Startu podczas rozgrywek halowych?
Na pewno nie oceniam tego bardzo dobrze, bo słabo weszliśmy w sezon, ale w każdym meczu walczyliśmy o punkty.
W co wasza drużyna celuje w tym sezonie?
W tym sezonie nasz cel jest taki, żeby utrzymać się w superlidze.
A co możesz powiedzieć o swojej dotychczasowej karierze? Jesteś dumny z tego, co już osiągnąłeś?
W hokeja na trawie zacząłem grać w wieku ośmiu lat, w drugiej klasie szkoły podstawowej. Początki były bardzo trudne, ale z treningu na trening moje umiejętności wzrastały. Tak, jestem bardzo dumny z tego, co już osiągnąłem.
Jakie są twoje plany, marzenia i cele na przyszłość?
Plany mam takie, żeby skończyć szkołę średnią i później mogę myśleć o dalszych planach.
CZYTAJ TAKŻE: M. MELER: “UTRZYMAĆ SIĘ W SUPERLIDZE I ZDOBYĆ PIERWSZE PUNKTY W DERBACH GNIEZNA”
0 komentarzy