Komplet punktów przywieźli dziś z Gąsawy hokeiści halowi Startu 1954. W meczu z miejscowym LKS wygrali 8-4, choć zaczęli mecz fatalnie.
To był mecz inny niż wszystkie Startu w tym sezonie. Gnieźnianie bardzo źle zaczęli spotkanie i w 22 minucie przegrywali już 4-1. Przyjezdni mieli jednak super-duo w osobach Macieja Wejerowskiego i Gracjana Jarzyńskiego (na zdj.), którzy strzelili 7 z 8 goli zespołu.
Sygnał do ataku dał ten drugi, gdy w 22 minucie trafił na 4-2. W jego ślady poszedł Maciej Wejerowski, po którego dwóch trafieniach z akcji, Start doszedł gospodarzy na 4-4. Od tego momentu to my w pełni przejęliśmy kontrolę nad meczem i zaaplikowaliśmy LKS jeszcze cztery bramki – dwa z krótkich rogów, jeden z karnego i jeden z akcji. Zwycięstwo dało gnieźnianom komplet punktów i 5.miejsce w tabeli.
LKS Gąsawa – Start 1954 Gniezno 4-8
Bramki dla Startu: Jarzyński 4, Wejerowski 3, Zieliński 1
0 komentarzy