Piłka nożna

Huragan - Mieszko 2-0
Mieszko - Chodzież 1-1
Wiara Lecha - Mieszko 1-0

Żużel

Start - Kolejarz 53-37
Kolejarz - Start 44-46
Tarnów - Start 47-43

Koszykówka

MKK - ...
MKK - ...
MKK - ...

Piłka ręczna

Start - MKS 34-34
MKS - ....
MKS - .....

Futsal

KS - ....
KS - ....
KS -....

Szykował się pogrom, a skończył horror

Niesamowitą dramaturgię miał pierwszy mecz nowego sezonu Superligi z udziałem Stelli. Gnieźnianie wygrali z Wartą 5-4, fundując sobie na własne życzenie nerwową końcówkę.

Spotkanie rozpoczęło się koncertowo w wykonaniu gospodarzy. Strzelanie zaczął zaczął w 13.minucie Lewartowski z krótkiego rogu, a jeszcze przed przerwą w ten sam sposób bramkarza rywali pokonał H.Grotowski. Po wznowieniu ponownie skutecznie egzekwowaliśmy ten stały fragment gry, a drugiego gola zapisał na swoje konto Lewartowski. Warta próbowała szczęścia pod nasza bramką, ale to Stella była skuteczna i w kolejnym kwadransie wpakowała jeszcze dwa gole (Wejherowski i Grotowski)

Nieoczekiwanie wszystko zmieniła pierwsza bramka Warty w 52.minucie (Cyprych), która wywróciła wszystko do góry nogami. Stelliści oddali inicjatywę, a rywale nacierali z furią. Efektem były jeszcze trzy gole, na szczęście na więcej już poznaniakom nie starczyło czasu.

Stella Gniezno – Warta Poznań 5-4 (2-0)

Bramki dla Stelli: Grotowski i Lewartowski 2, Wejerowski

09 września 2023 | 21:35

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *