Takiej promocji gnieźnieński basket jeszcze nie miał i to na dodatek w mekce koszykówki, czyli USA! 13-letni gnieźnianin Hubert Konowalski z gnieźnieńskiego MKK, przyleciał właśnie do Waszyngtonu, w nagrodę za zwycięstwo w jednym z campów Marcina Gortata. 

Hubert na własne oczy mógł już obejrzeć spotkanie NBA, oraz wziąć udział w treningu pod okiem naszego reprezentacyjnego centra, oraz sztabu Washington Wizards. Nasza koszykarska nadzieja, jak widać na jednym ze zdjęć, nie tylko musiała wykazać się już na parkiecie, ale i przed obiektywem kamery TVP.

Hubertowi za oceanem dodajmy, towarzyszy tata – Tomek, na co dzień szef drużyny Sklepu Polskiego MKK. Poczynaniom naszego gracza będziemy się pilnie przyglądać i już dziś zapraszamy na wywiad z Hubertem tuż po jego powrocie z USA

A co o przygodzie sądzi jego wuja – Arek (trener MKK)? – Chłopacy zdobędą na pewno bezcenne doświadczenie, bo trenują pod okiem trenerów z Waszyngtonu, a Tomek może przy okazji podejrzeć jak funkcjonuje wielka machina koszykarska i klub w najlepszej lidze świata. Jest to na pewno dla nich mega przygoda i już czekamy, żeby podzielili się z nami swoimi informacjami. Taki camp, Hubertowi pokazuje, że sky is no limit – marzenia trzeba spełniać i nie bać się wyzwań. A dla dzieciaków w naszym klubie to wskazówka, że pracując ciężko można zajść tak daleko jak ich kolega. Dla mojego bratanka to spełnienie marzeń, ale znam go i to jest bardzo ambitny chłopak, który nie spocznie na laurach, a będzie to dla niego motywacja do jeszcze cięższej pracy.

Jak udało się gnieźnianinowi wyjechać do USA? Wziął on udział w jednym z kilku obozów organizowanych przez fundację Marcina Gortata i został jednym z laureatów. Finaliści spotkali się w ostatecznym pojedynku (podczas toru przeszkód), gdzie trzeba było wykazać się niemałymi umiejętnościami i Hubert został jego triumfatorem. Wyczyn jest o tyle wart uznania, że we wszystkich obozach wzięło udział ok 6. tys. młodych koszykarzy!

Zdj. Fundacja Marcina Gortata i MKK Gniezno