Piłka nożna

Huragan - Mieszko 2-0
Mieszko - Chodzież 1-1
Wiara Lecha - Mieszko 1-0

Żużel

Start - Kolejarz 53-37
Kolejarz - Start 44-46
Tarnów - Start 47-43

Koszykówka

MKK - ...
MKK - ...
MKK - ...

Piłka ręczna

Start - MKS 34-34
MKS - ....
MKS - .....

Futsal

KS - ....
KS - ....
KS -....

Ekstraliga w Gnieźnie na wieki marzeniem ściętej głowy?

Budżety polskich klubów żużlowych zaczynają osiągać niebotyczne sumy. Dziś już wiemy, ile trzeba realnie mieć w kasie, aby myśleć o Ekstralidze. Kosmos!

Czy sen o Ekstralidze w Gnieźnie rozpływa się na naszych oczach bezpowrotnie? Na razie na pewno tak, choć życie pisze różne scenariusze. Skupmy się jednak na tym co już i teraz ma miejsce.

Interia napisała dziś o budżecie rzeszowskiej Stali. Na Podkarpaciu plany powrotu do najlepszej ligi świata stały się głównym celem i jeśli doniesienia są prawdziwe, wiemy ile chcą na to przeznaczyć. Stal na przyszły rok będzie miała w kasie… 14 milionów złotych (!), czyli więcej niż jeszcze kilka lat temu potrzebne było do zdobycia tytułu mistrza kraju. Czołowym zawodnikom oferuje kontrakty na poziomie 2,5 miliona złotych i 8-9 tysięcy za punkt. Tutaj znów możemy i powinniśmy użyć porównania – takie warunki miał 3-4 lata temu Bartek Zmarzlik w gorzowskiej Stali

Stal nie będzie oczywiście jedynym krezusem zaplecza Ekstraligi i głównym kandydatem. Unia Leszno będzie dysponować podobnym potencjałem finansowym i już zatrzymała praktycznie cały dotychczasowy skład. Wszystko wskazuje więc, że to te zespoły mogą stoczyć bój o awans, choć tegoroczny przykład PSŻ Poznań pokazuje, że w żużlu jest jeszcze czynnik nieprzewidywalności. Jedno jest pewne – w Gnieźnie póki co marzymy o 2.Metalkas Ekstralidze, natomiast już dalej, jest na dziś otchłań, której bez WIELKIEGO sponsora, nie da się pokonać.

 

28 sierpnia 2024 | 09:28

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *