Nie w weekend 18-19 maja jak pierwotnie zakładał terminarz, a w środę 22 maja, spotkają się w Gnieźnie zespoły Ultrapur Startu oraz Trans MF Landshut. Oficjalny komunikat dotyczący tej konfrontacji wywołał dziś sporo komentarzy na temat terminu, Start odpowiada więc, z czego to wynika.

Założenie telewizji transmitującej spotkania KLŻ było od samego początku takie, że mecz obu drużyn ma być pokazany w formie bezpośredniej transmisji. “Niestety, sobotni termin 18 maja okazał się kolizyjny ze względu na organizowane w Landshut Speedway Grand Prix i strona niemiecka jeszcze w kwietniu wystąpiła do nas z prośbą o przełożenie zawodów w Gnieźnie argumentując to m.in. faktem startu Erika Rissa w SGP. Ta sytuacja jest jak najbardziej zrozumiała i na to przystaliśmy, spotkanie i tak odgórnie zostałoby przesunięte” – mówi Radosław Majewski, Dyrektor GTM Start Gniezno.

Niestety, kalendarz imprez w Europie od maja jest bardzo napięty. Biorąc pod uwagę wyznaczone na długi weekend majowy eliminacje do cyklu SEC, występy obcokrajowców na Wyspach Brytyjskich, rozpoczynającą się szwedzką Bauhaus-Ligę czy Allsvenska i w końcu inne zaplanowane już wcześniej mecze ligowe w Polsce również transmitowane w TV znalezienie terminu weekendowego w maju okazało się w praktyce niemożliwe. „Ostatni mecz ligowy w Gnieźnie odjechaliśmy 31 marca. Nie wyobrażamy sobie, żeby cały kwiecień i cały maj nie zorganizować żadnego spotkania przed własną publicznością, a realnie patrząc pierwszym możliwym weekendowym terminem był.. ostatni weekend czerwca.” – mówi R.Majewski. „Wspólnie z Przewodniczącym GKSŻ Ireneuszem Igielskim, telewizją i stroną niemiecką bardzo wnikliwie przeanalizowaliśmy kalendarz wydarzeń w maju i doszliśmy do wniosku, że środa 22 maja to jedyny realny termin w tym miesiącu, dający nam możliwość przeprowadzenia tego spotkania późnym wieczorem w blasku jupiterów.” – dodaje.

Kibice w internetowych komentarzach sugerują m.in. datę 30 maja, czwartek – Boże Ciało. Przypomnijmy, że tego dnia zaplanowany jest IMP Challenge na torze w Pile, gdzie wystąpi Kevin Fajfer. Ponadto w meczu ligi brytyjskiej rywalizować będzie Sam Masters. Alternatywą dla ogłoszonej dziś daty pozostawała środa 29 maja o 17.00 – przed finałem Srebrnego Kasku w Grudziądzu, wyznaczonym do transmisji w TV od 19:00. Biorąc pod uwagę fakt, że to dzień roboczy to godzina 19.00 jest zdecydowanie korzystniejsza niż 17.00 i finalnie właśnie 22 maja odbędzie się mecz Ultrapur Start z Trans MF Landshut Devils. „Mamy świadomość tego, że pojawią się narzekania kibiców, ale tak naprawdę rozwiązanie z czekaniem do końca czerwca nie jest również dobre, a co wtedy jeśli np. ze względu na złe warunki atmosferyczne wypadnie nam jeszcze jakieś spotkanie? Co to za liga, która jedzie „w domu” po ponad dwu miesięcznej przerwie? To są głosy z którymi musimy się każdego dnia mierzyć i dlatego też taka decyzja o meczu w tygodniu. Mamy nadzieję, że wygłodniali po tak długiej przerwie od ligowego ścigania kibice dopiszą i w środę w licznym gronie będziemy emocjonować się pojedynkiem lidera z wiceliderem, a wszystko w blasku jupiterów. Już dziś gorąco zapraszam na stadion przy W25” – mówi na zakończenie R.Majewski.

Tekst w całości pochodzi ze strony Startu Gniezno