Piłka nożna

Mieszko - Huragan 0-3
Victoria - Mieszko 2-0
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Daugavpils - Start - 51-39
Piła - Start 44-46

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Mylny - MKS 31-32
MKS - FunFloor 19-32

Futsal

Futbalo - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

Kolejny „kot w worku”, czy materiał na lidera?

Kevin Woelbert jest oficjalnie od wczoraj nową twarzą Ultrapur Startu Gniezno. Sprawdzamy zatem jak wyglądają statystyki Niemca nie tylko w ostatnim sezonie, ale i w ostatnich latach. Ma „papiery” by ciągnąć zespół, czy jedynym który posiada, to ten kontraktowy?

Start ma już praktycznie gotowy skład na kolejną batalię o 1.ligę. Teoretycznie niewiadomą jest już tylko osoba Kacpra Gomólskiego – czy zostanie, by walczyć o skład, czy pójdzie gdzieś, gdzie zagwarantują mu pewne starty. Mamy za to kogoś, kto awizowany jest na kogoś więcej, niż tylko kolejny senior. 34-letni NIemiec ma być jednym z wiodących ogniw czerwono-czarnych, kimś kto ma zastąpić „niewypał” ubiegłego sezonu, czyli Josha Pickeringa. Sprawdźmy zatem czy statystycznie ten transfer się broni i czy w teorii możemy liczyć na konkretną zdobycz punktową ze strony tego żużlowca.

Kevin Woelbert jest bardzo doświadczonym ligowcem na polskich torach. Ściga się u nas od 2006 roku i w tym czasie zaliczył siedem klubów (Zielona Góra, Krosno, Piła, Poznań, Opole, Grudziądz i Gniezno) wliczając to roczny epizod przy Wrzesińskiej w 2008 roku. Przed rokiem Niemiec był 10. w klasyfikacji 2LŻ zdobywając dla Stali Rzeszów 107 punktów, co przełożyło się na niemal dwupunktową średnią biegową. Dużo lepiej było w sezonie 2021, gdy w barwach PSŻ Poznań Woelbert był czwarty, zdobywając aż 148 punktów (2,3/bieg). Sezon 2020 to także wysoka średnia biegowa (2.2), co dało jednak dopiero 9. średnią ligową. Najwyżej sklasyfikowany był w 2019 roku, będąc trzecim zawodnikiem 2LŻ w barwach Kolejarza Opole. Średnią miał jednak identyczną jak rok później (2.2). Jak więc widać, Woelbert w zasadzie nie miał wahań formy na najniższym szczeblu, punktując w większości spotkań równo i pewnie. Z taką średnią, byłby w tym sezonie najlepszym zawodnikiem czerwono-czarnych.

Spójrzmy jeszcze szczegółowo na ubiegłoroczne osiągnięcia. Nowy zawodnik Startu zaprezentował się w lidze pięciokrotnie, co ciekawe najgorzej poszło mu w… Gnieźnie, gdzie zaliczył same „śliwki”.- Co do spotkania w Gnieźnie, to tak, to był mecz „do bani”. Dwa razy przyjechałem bez punktów, co zdarza mi się niezwykle rzadko, ale miałem poważne problemy z zapłonem. Po tym nieszczęsnym meczu poczyniłem odpowiednie inwestycje sprzętowe, aby taka sytuacja jak ta z dwoma zerami więcej się nie pojawiła w meczach dla Rzeszowa. Byłem przekonany, że dostanę kolejne szanse. Nikt też nie jest supermanem i każdemu może zdarzyć się słabszy występ – mówił dla pobandzie.pl. W pozostałych spotkaniach poszło mu nieźle, bądź bardzo dobrze, co widać poniżej:

Polonia Piła (dom) – 8+3 (2*,2*,2*,2,-) Kolejarz Rawicz (wyjazd) – 7 (1,3,w,0,3), Start Gniezno (wyjazd) – 0 (0,0,-), Lokomotiv Daugavpils (dom) – 10+1 (2,3,3,2*), Unia Tarnów (wyjazd) – 11+2 (3,2,3,2*,1*)

W międzynarodowych imprezach Woelbert był 8. w eliminacjach MŚ w Abensbergu 8 (0,2,2,1,3)

fot. nowiny24.pl

13 listopada 2023 | 17:18

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *