Piłka nożna

LKS - Mieszko 0-1
Mieszko - Nielba 0-1
Victoria - Mieszko 0-0

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

Tarnovia - MKK 67-72
MKK - Energa 73-63
Trefl - MKK 61-71

Piłka ręczna

MKS - SPR 26-19
Hagard - Szczypiorniak 34-27
Energa - MKS 24-36

Futsal

Team - KS 6-3
KS - Wiara Lecha 3-8
Dragon - KS 9-2

Malwina Hartman zabrała głos po fatalnym zdarzeniu

Kontuzja Malwiny Hartman przyćmiła nieco wczoraj radość, z wygranego meczu z Galiczanką. To kolejne tak przykre zdarzenie, które przytrafiło się drużynie MKS w tym sezonie.

Dwa oblicza ma ten sezon dla gnieźnieńskiej drużyny. Sportowo MKS prezentuje się świetnie i już dziś uznawany jest za „niespodziankę sezonu”, depcząc po piętach najsilniejszym zespołom w Polsce. Niestety jest to okupione plagą kontuzji.

Do wyłączonych z gry Justyny Świerżewskiej i Martyny Matysek, wczoraj dołączyła Malwina Hartman. Bramkostrzelna zawodniczka pechowo zderzyła się z rywalką, doznając kontuzji kolana. Jak poważny to uraz? – Na ten moment jeszcze nie wiem – powiedziała nam dziś rozgrywająca. – Musimy poczekać do momentu wykonania dokładnych badań, które mam niedługo zaplanowane. Na razie na pewno nie wrócę do gry, a co będzie dalej, czas pokaże. 

Gdyby 26-latka nie wróciła do gry w tym sezonie, byłaby to ogromna strata dla już przetrzebionej drużyny. Szczególnie, że na horyzoncie są play-offy, czyli najważniejsza część sezonu. Tak doświadczonej i pewnej snajperki, nie jest w stanie na ten moment zastąpić żadna zmienniczka.

14 lutego 2024 | 17:10

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *