Piłka nożna

LKS - Mieszko 0-1
Mieszko - Nielba 0-1
Victoria - Mieszko 0-0

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

Tarnovia - MKK 67-72
MKK - Energa 73-63
Trefl - MKK 61-71

Piłka ręczna

MKS - SPR 26-19
Hagard - Szczypiorniak 34-27
Energa - MKS 24-36

Futsal

Team - KS 6-3
KS - Wiara Lecha 3-8
Dragon - KS 9-2

„Mieszkowcy” rozpoczynają zmagania w Pucharze Polski

Już dziś (niedziela) odbędzie się pojedynek piłki halowej, o którym napisaliśmy już bardzo dużo. O godzinie 18:00 w Koninie miejscowy KKF Automobile Torino zmierzy się z MKS-em Mieszko Gniezno. Będzie to konfrontacja w ramach 1/32 finału Halowego Pucharu Polski. 

Koninianie na co dzień występują w rozgrywkach II ligi. Przed przerwą świąteczno-noworoczną ekipa KKF-u plasowała się na pozycji wicelidera tabeli. W czterech meczach dzisiejszy przeciwnik biało-niebieskich zgromadził dziewięć punktów, zdobywając przy tym 24 bramki, a tracąc 14. Niedzielny pojedynek będzie dla KKF-u Automobile Torino Konin debiutem w zmaganiach Halowego Pucharu Polski. Do 1/32 finału PP podopieczni trenera Przemysława Lewandowskiego awansowali dzięki zwycięstwu w wojewódzkim turnieju eliminacyjnym. W jego finale nie dali szans reprezentacji wielkopolskich sędziów, pokonując ich 6:1.

Natomiast MKS Mieszko Gniezno to doświadczony pierwszoligowiec. Ekipa z naszego miasta gra na zapleczu Futsal Ekstraklasy od sezonu 2008/2009. Największym sukcesem biało-niebieskich jest wicemistrzostwo I ligi (2014/2015). Jeżeli chodzi o bieżące rozgrywki, to podopieczni Adama Heliasza nie błyszczą. Po jedenastu spotkaniach są dopiero dziesiątą siłą pierwszoligowej rywalizacji. „Mieszkowcy” zainkasowali dotychczas cztery zwycięstwa i siedem porażek.

Jeżeli chodzi o zmagania w ramach Halowego Pucharu Polski, to najpokaźniejszym osiągnięciem drużyny z Grodu Lecha  był awans do półfinału rozgrywek w sezonie 2011/2012.

Wiemy już, że w Koninie biało-niebiescy będą musieli sobie radzić bez jednego z liderów zespołu – Mariusza Sawickiego. Futsaliści z Gniezna zdają sobie sprawę, że KKF Automobile Torino tanio skóry nie sprzeda. – Cel jest jeden: wygrać i awansować do kolejnej rundy. Wiemy, że zespół z Konina jest dość dobrą drużyną, jak na drugą ligę. W zeszłym roku do samego końca walczyli o awans, który ostatecznie przegrali z ekipą z Leszna. W Koninie gra kilku znanych nam zawodników, którzy w przeszłości występowali w naszym zespole. Na pewno zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek – mówił nam niedawno Adam Heliasz, szkoleniowiec Mieszka Gniezno.

-> Przypomnijmy, że z meczu 1/32 finału Halowego Pucharu Polski pomiędzy KKF Automobile Torino Konin a MKS Mieszko Gniezno zostanie przeprowadzona transmisja live (więcej informacji – kliknij w hiperłącze).

06 stycznia 2018 | 23:14

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *