Mieszko Gniezno był blisko zainkasowania kompletu punktów w piątkowym meczu IV Ligi. Na wlasnym boisku zremisował z Polonią Chodzież 1-1, tracąc znów gola w ostatnich sekundach.
To nie był piękny mecz w wykonaniu gnieźnian, ale na pewno – skuteczny. Mieszkowcy przez większość spotkania mieli problem z konstruowaniem klarownych akcji pod bramką rywali i to Polonia miała więcej z gry, szczególnie w pierwszej części. Na szczęście to my mamy w składzie niezawodnego w tym sezonie Adama Koniecznego.
Snajperowi Mieszka wystarczyła jedna dobra centra na głowę, by w 66.minucie pokonał bramkarza Polonii. Była to szósta bramka w tym sezonie, z dziesięciu zdobytych przez cały zespół Mieszka. Gnieźnianie nie poszli za ciosem i to się zemściło. Polonia wykorzystała prosty błąd w obronie i z najbliższej odległości zdobyła wyrównanie na trzy minuty przed regulaminowym czasem.
Mieszko Gniezno – Polonia Chodzież 1-1 (0-0)
Bramka dla Mieszka: Konieczny 66’
0 komentarzy