Nie wiemy cały czas kto jeszcze zasili czerwono-czarnych, rozwiała się kolejna wątpliwość. Gnieźnianom nie uda się ściągnąć jednego z czołowych zawodników 2.ligi.

Start cały czas sonduje rynek wolnych żużlowców, którzy mogliby być realnym wzmocnieniem w kolejnym sezonie, wiemy już na pewno kogo nie będzie przy Wrzesińskiej. Temat Roberta Chmiela (na zdjęciu) jest już zamknięty, co potwierdził nam sam zawodnik. Był on na szczycie listy życzeń działaczy, on sam nawet był skłonny przenieść się do Gniezna, jednak ręce jak zdradził wiąże mu kontrakt. – Jestem związany cały czas dwuletnim kontraktem w Opolu i o ile pewne procedury można obejść, tak w tej kwestii zgodę musiałby wyrazić klub. Mam zresztą jakiś dług wdzięczności wobec Kolejarza, bo dostałem od niego dużą pomoc i czułem, że powinienem zostać tutaj na kolejny sezon. Teraz już mogę potwierdzić, że była oficjalna propozycja jazdy w Gnieźnie, rozmawialiśmy i być może skusiłbym się, ale na razie zostawiamy wszystko po staremu. Tak czy inaczej za rok znów się zobaczymy w tym miejscu (śmiech)

Zawodnik byłby ciekawą opcją, co potwierdził chociażby w tegorocznych występach w Gnieźnie. Dobrze prezentował się w lidze, a podczas ostatniego występu w turnieju o „Koronę Chrobrego” był jedną z czołowych postaci. W klasyfikacji najlepszych zawodników 2.ligi Chmiel sklasyfikowany został na 10.pozycji ze średnią 2,1 punktu na bieg. Znalazł się więc pomiędzy dwójką Startu – Samem Mastersem (9) i Timem Soerensenem (11)