W Gnieźnie i pozostałych ośrodkach prawdopodobnie otwarto dziś szampany. Liga została maksymalnie okrojona, co oznacza… oszczędności! I to konkretne!
Liga pojedzie bez Krakowa, co paradoksalnie… ucieszy wszystkie kluby KLŻ. Dziś mogą one rewidować swoje budżety, bo właśnie zaoszczędziły jakieś 300-400 tysięcy złotych. I to na samej rundzie zasadniczej.
W każdym ośrodku złotówkę ogląda się z dwóch stron, a brak dwóch spotkań z zespołem który na dodatek nie prezentowałby wysokiego poziomu sportowo, byłby wydatkiem. Czy dużym? – Ta decyzja byłaby równoznaczna z tym, jakbyśmy pozyskali sponsora strategicznego – słyszeliśmy jeszcze niedawno od jednej z osób w Starcie.
Nie dziwne. Dwa spotkania i w perspektywie wypłata około 120-150 punktów meczowych z bonusami to wydatek min. 300 tysięcy złotych dla Startu. Najmniej! A do tego przecież jeszcze dochodziłyby play-offy sześciozespołowe. To kolejne jakieś 200 tysięcy złotych, co sumując daje nam 0,5 MILIONA OSZCZĘDNOŚCI. Ale że każdy kij ma dwa końce, tak i tutaj, ta sytuacja nie będzie na rękę zawodnikom, którzy właśnie… stracili od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy. Co na to organizator ligi?
– Chcieliśmy zamknąć ten temat wcześniej, ale życie często płata figle i pisze inne scenariusze od tych oczekiwanych. Mimo wszystko nie żałujemy. Czekaliśmy długo, wierząc w to, że drużyna z Krakowa wystąpi i będziemy mieć siedem drużyn w Krajowej Lidze Żużlowej. Klub złożył dokumenty licencyjne, ale nie miał wystarczających gwarancji sponsorów, a my dłużej nie mogliśmy odwlekać sprawy, bo już za kilka dni rusza liga – mówi przewodniczący GKSŻ Ireneusz Igielski.
– Zapewniam, że cały PZM, w tym GKSŻ i Biuro Sportu dołożyły wszelkich starań, by drużyna z Krakowa pojechał w lidze. Uważaliśmy, że tego wymaga interes żużla, dlatego klub mógł liczyć na naszą pomoc o każdej porze. Dlatego też daliśmy drugiej stronie tak dużo czasu. Walczyliśmy o ten ośrodek z całych sił i dziś bardzo żałujemy, że to nie wyszło – dodaje szef żużla w związku.
W Krakowie w tym roku będę organizowane wyłącznie treningi i turnieje, a Krajowa Liga Żużlowa szykuje się do jazdy w sześć drużyn.
– Już wcześniej mówiliśmy, że jesteśmy gotowi na każdy wariant. Liczyliśmy, że zostaniemy przy siedmiu zespołach i play-off dla sześciu drużyn. Podaliśmy nawet komunikat ze szczegółowym rozkładem jazdy pierwszej kolejki, która jest zaplanowana na 30 i 31 marca. I ta kolejka zostaje bez zmian. Dalej jednak będą zmiany, w życie wchodzi przygotowany zawczasu plan B – przyznaje Igielski.
Plan B zakłada jazdę 6 drużyn i play-off dla czterech najlepszych. Poniżej prezentujemy rozkład jazdy:
1 runda
30 marca / 31 marca 2024
Gniezno – Tarnów
Piła – Opole
Landshut – Daugavpils
2 runda
20 kwietnia / 21 kwietnia 2024
Opole – Landshut
Tarnów – Piła
Daugavpils – Gniezno
3 runda
27 kwietnia / 28 kwietnia 2024
Opole – Daugavpils
Piła – Gniezno
Landshut – Tarnów
4 runda
18 maja / 19 maja 2024
Gniezno – Landshut
Tarnów – Opole
Daugavpils – Piła
5 runda
1 czerwca / 2 czerwca 2024
Opole – Gniezno
Piła – Landshut
Tarnów – Daugavpils
6 runda
15 czerwca / 16 czerwca 2024
Gniezno – Opole
Landshut – Piła
Daugavpils – Tarnów
7 runda
29 czerwca / 30 czerwca 2024
Landshut – Gniezno
Opole – Tarnów
Piła – Daugavpils
8 runda
6 lipca / 7 lipca 2024
Daugavpils – Opole
Gniezno – Piła
Tarnów – Landshut
9 runda
20 lipca / 21 lipca 2024
Landshut – Opole
Piła – Tarnów
Gniezno – Daugavpils
10 runda
3 sierpnia / 4 sierpnia 2024
Tarnów – Gniezno
Opole – Piła
Daugavpils – Landshut
Play-off
Półfinały (1-4, 2-3)
1 runda (17-18.8)
2 runda (24-25.8)
Finał (zwycięzcy par półfinałowych)
3 runda (7-8.9)
4 runda (14-15.9)
Uwaga! Nie ma meczu o 3. miejsce.
Źródło:
0 komentarzy