Mamy już pełne informacje na temat zdrowia Kevina Fajfera. Nie mamy dobrych wieści!
O upadku i kontuzji barku krajowego lidera Startu napisaliśmy już wszystko, czas na konkrety. Kevin jest już po konsultacji i wie co stało się z barkiem. Wiemy i my.
Ci, którzy czekali na pozytywne informacje na razie ich nie dostaną. Fajfer ma uszkodzony obrąbek barku (odsyłamy do Wikipedii) i czeka go kilkutygodniowa przerwa! – Minimalnie jestem na miesiąc wyłączony, maksymalnie nawet na trzy – zdradził nam załamany zawodnik. – Na razie muszę przyjąć tą informację, ale już od jutra zaczynamy rehabilitację, bo w tym przypadku nie jest konieczna operacja. Zrobię wszystko aby wrócić jak najszybciej, trzymajcie kciuki – kończy.
0 komentarzy