Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Mieszko - Kotwica 2-0
Obra - Mieszko 2-1

Żużel

Stal - Start 57-32
Start - Stal 38-52
Start - Kolejarz 50-40

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Lwów 28-21
MKS - Młyny 27-25
FunFloor - MKS 37-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
Red Devils - KS 7-1
KS - Team 3-1

Poznaliśmy mistrza wieczornej ligi SBG?

Wieczorna Liga SBG Gnieźnie wkroczyła już na końcowe tory, do zakończenia pozostały tylko 3 kolejki. 8 runda to kolejka niespodzianek i wielkiego meczu galaktycznych drużyn. Czyżby mistrz był już znany?

Jednak zanim o meczu na szczycie tabeli zwróćmy uwagę na to, co się działo w poniedziałek. W pierwszym meczu tego dnia spotkały się drużyny FC Sienkiewicza oraz drużyna Outletmile.pl Gniezno. Po pierwszej połowie zespół FC Sienkiewicza spokojnie prowadził grę i prowadził 4:0, jednak druga połowa to popis zespołu „Różowych”. Skupienie, chęć strzelenia choć jednej bramki, agresywna gra to musiało podobać się kibicom i końcowy rezultat 5-5, a hat-trickiem w tym meczu popisał się Maciej Różycki.Ekipa Outletmile.pl Gniezno pokazała że wiara i cierpliwość w piłce się opłaca.
W drugim meczu tego dnia Expectum Gniezno niżej notowana drużyna w tabeli srogo zlała Gościniec “Nad Dwoma Stawami” Gniezno w stosunku 6:2. Wojciech Grzechowiak zaliczył 5 trafień. Nauka po tym meczu – nie można lekceważyć żadnej drużyny, każda jest mocna.
22 maja 2018 roku – na ten dzień czekali chyba wszyscy kibice. Meczu o którym media już pisały od tygodnia… Włoska La Gazetta dello Sport pisała… ” Wielki mecz na szczycie Wieczornej Ligi SBG…”, „ KS to jest wasz dzień” , „ Star Wars – dajcie z siebie wszystko – moc jest z Wam” „Gąsior jesteśmy z Tobą, poprowadź KS do zwycięstwa”,„My chcemy gola i zwycęstwa Poltaś”
Bardzo licznie zgromadzona publiczność na orliku przy Wrzesińskiej w miejscu gdzie „Piłka staje się pasją i zabawą” mogła zobaczyć widowisko na mega wysokim poziomie. Organizatorzy postarali się, aby oprawa tego meczu była porównywalna do finału Ligi Mistrzów. Młodzi zawodnicy „Szkoły Futbolu” wprowadzali piłkarzy, muzyka zachęcająca do walki, komentarze spikera i fantastycznie bajeczny poziom umiejętności piłkarskich na boisku – to musiało się podobać, a nad całym przebiegiem spotkania czuwali sędziowie: Pan Szymon Lizak sędzia szczebla centralnego PZPN (1 i 2 ligi oraz sędzia techniczny w Ekstraklasie) oraz Pan Wojciech Brenk, który na codzień pełni funkcję asystenta na rozgrywkach 1 i 2 ligi.


Od mocnego uderzenia już od początku spotkania zaczęła drużyna Stara Wars bombardując bramkę KS Winiary, jednak Tomasz Fitt robił wszystko, aby bramka nie padła. Do takiej gry przyzwyczaili już swoich kibiców „Galacticos” od pierwszej minuty- spychając rywala na ich połowę. Takie zagranie taktyczne się opłacało, bo do przerwy wynik 2:0 dla Star Wars-ów.
Na drugą połowę dwa zespoły wychodziły jeszcze bardziej skoncentrowane. Star Wars chciał utrzymać dwubramkową przewagę, a KS Winiary chcieli złapać kontakt. Sędziowie wraz z organizatorami byli pewni, że ten mecz dopiero się zaczyna na dobre i tak się stało. KS Winiary posłuchali doświadczonego i ogranego w wysokich ligach Gąsiorowskiego… cierpliwie grali swoje i uważali, aby nie stracić bramki… i się udało .. Tomasz Wejerowski wraz z Adrianem Franczakiem, Michałem Konieczką i Mariuszem Sawickim sunęli na bramkę rywala i doprowadzili do wyniku 3:2 dla KSu. W chwili gdy można było przypuszczać, ze gwiazdy opuściły zespół Star Wars to do akcji wszedł doświadczony Wiesław Poltaszewski, który poukładał od nowa zespół i tchnął ducha walki.To się opłacało… 3 minuty do końca w pole karne wszedł najlepszy strzelec Mateusz Poltaszewski i został sfaulowany… Doświadczony Szymon Lizak nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny. Niestety do końca tego meczu Mateusz już nie wrócił na plac gry. Do karnego podszedł Marcin Jagodziński… kibice zamarli.. chwila ciszy i… przestrzelił… ! Zmylił Tomasza „Fittka” lecz futbolówka przeszła obok słupka. Ostatnie 2 minuty to atak za atakiem i niepotrzebne spięcia między zawodnikami. Jednak po ostatnim gwizdku obie drużyny przyznały, że grać w takim meczu to najpiękniejsze co mogło ich spotkać w Wieczornej Lidze SBG… Ostatecznie KS Winiary zdobyły 3 pkty wygrywając 3:2.

Drugi mecz wtorkowy to pewna wygrana zespołu Husaria Auto Format z Bartexem 13:3 i popis strzelecki Adriana Moskwy, który wraca do gry jeśli chodzi o koronę króla strzelców.
Środa to dzień w Wieczornej lidze SBG gdzie odbywają się ostatnie dwa mecze kolejki. Na początku zobaczyliśmy spotkanie Maximus Auto Handel Gniezno z Elektroinstalacje EL-GRON Connect Czerniejewo. Mecz mógł się podobać kibicom dużo walki, i piękne interwencje bramkarskie. Zwycięsko z tego pojedynku wyszła drużyna Maximus pokonując rywala w stosunku bramek 4:3. W ekipie EL-GRON było można zauważyć brak jednego z prezesów drużyny, który szlifował swoją formę w Grecji, a łączył się tylko z drużyną dzięki mediom społecznościowym.
Jak mówi Tomasz Hajto… „truskawką na torcie”.. było ostatnie spotkanie 8 kolejki, gdzie Disaster Gniezno niespodziewanie przegrał z ekipą Wędzikowski Team Gniezno 6:4. Choć Marcin Budziak zwany „Budzik” wzywał do walki, a sam zdobył dwie bramki i grał niesamowite zawody to nie dało to wygranej wyżej notowanej drużynie Disaster. Drużyna Wędzikowski wróciła z dalekiej podróży i widać było, że złapała wiatr w żagle. Panowie tak dalej… wciskamy gaz i do przodu. Wyróżniającym się zawodnikiem był Kazimierz Stachowiak, który strzelił bramkę i nawoływał drużynę do walki wraz z Rafałem Stępniem.


tekst – Wojciech Brenk aka strzelec poetycki 😉

24 maja 2018 | 21:38

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *