Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Lipno - Mieszko 2-2
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Start - ....
Start - .....

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Oleśnicą - Szczypiorniak 30-25
Piotrcovia - MKS 28-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

A.Koronka: „Rok temu w tą sytuację nie uwierzyłbym”

MKS stworzył „potwora”, który połyka po kolei wszystkich rywali w lidze i w rekordowo szybkim czasie zameldował się w turnieju mistrzyń. Prezes klubu mówi nam: „Nie uwierzyłbym rok temu w taką sytuację

MKS nie ma sobie równych w lidze, wygrywa z regularnością szwajcarskiego zegara i od Superligi dzielą go w tej chwili TYLKO dwa kroki. Wiemy już od kilku tygodni, że gnieźnianki zagrają w finałowym turnieju z udziałem trzech najlepszych ekip pierwszoligowych, z których do Superligi awansuje tylko zwycięzca.

W rozmowie z naszym portalem prezes Arkadiusz Koronka przyznaje, że sukces nie wziął się tylko z transferów. Doprowadziły do tego także inne wcześniejsze decyzje. – Już w ubiegłym roku zdecydowaliśmy, że zmienić musi się wiele. Nie tylko trzeba drużynę wzmocnić, ale i potrzebny jest cykl treningowy podobny do tego, który funkcjonuje w Superlidze. Zbliżamy się już do tego, co funkcjonuje w czołowych polskich zespołach. Jest to więc pięć jednostek w hali, oraz dodatkowo 2-3 treningi indywidualne, a do tego regeneracja. Te dziewczyny, które podjęły tą rękawicę, dziś robią ogromne postępy. Nie będę ukrywał: gdyby ktoś rok temu o tej porze powiedział mi, że będziemy bez porażki, to nie uwierzyłbym w to. Bardzo się cieszę, że ta praca przynosi efekty, a dodatkowo nowe dziewczyny, są już właściwie „nasze”. Wkomponowały się w 100% w drużynę, a do tego wielka praca sztabu szkoleniowego, plus wszystkie tematy regulowane na czas, składają się na nasz dzisiejszy sukces.

MKS to dziś nie tylko najlepsza snajperka ligi, czyli Magda Nurska. MKS to kolektyw, w którym dobrze naoliwionych trybów jest znacznie więcej, a tylko to może zapewnić wymarzony awans. – Przed sezonem Magda (Nurska – dop.aut.) powiedziała, że ona była kojarzona z tym, że jest najlepszą strzelczynią. Nie wiem, czy dokładnie powtórzę jej słowa, ale dodała, że nieważne ile rzuci goli, ważne ile wygra drużyna. Tak samo dla nas ważna jest drużyna, bo każda z dziewczyn nas ciągle zaskakuje w tym sezonie. Cała drużyna zasługuje na wielkie słowa pochwały, bo stworzyły coś, czego kiedyś nie było w takiej skali: atmosferę. Kiedy się je obserwuje na treningu, rozgrzewce, czy meczu, widzimy prawdziwy team spirit – kończy A.Koronka.

Kolejny mecz „Pszczół” już jutro. MKS podejmie o 20.30 w hali przy Sportowej Jutrzenkę Płock. Obecność obowiązkowa!

28 kwietnia 2022 | 19:01

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *