MKS nie awansował do 1/8 finału Pucharu Polski, ale zebrał potężne brawa z trybun i pochwały z trenerskiej ławki gości. Szkoleniowiec Piotrkovii Andrzej Bystram, nie mógł nachwalić się atmosfery jaką zobaczył w gnieźnieńskiej hali i wróży naszemu klubowi świetlaną przyszłość. Oto co usłyszeliśmy:
„MKS postawił nam dzisiaj bardzo trudne warunki, to trzeba sobie powiedzieć. One mogły, a my musieliśmy awansować i to jest ta różnica. Szczególnie muszę pochwalić waszą bramkarkę, która wyciągnęła wiele sytuacji, w których wydawało się powinniśmy mieć piłkę w siatce. To napewno podcinało nam skrzydła i gorzej grało nam się w ataku pozycyjnym. Jestem naprawdę pełen podziwu dla gnieźnianek i mam nadzieję, że niedługo traficie do ekstraklasy. Zauważyłem kilka fajnych dziewczyn, które spokojnie by sobie poradziły na najwyższym szczeblu. Uważam, że gdybyście pokusili się o dwa solidne wzmocnienia, to możecie z powodzeniem atakować Superligę. Na pewno dziś MKS udowodnił że w sferze mentalnej udźwignął starcie, z silniejszą drużyną, a to duża sztuka. Ale też chciałem docenić świetną oprawę meczową, która zrobiła na nas wrażenie. Powiem krótko – kluby z czuba Superligi nie powstydziłyby się takiej oprawy, takiej hali, a także kibiców. Zrobili nam tu dziś małe piekiełko, więc to wszystko pokazuje, że idziecie w dobrym kierunku.
A co do naszego zespołu, to jesteśmy na trochę innym etapie przygotowań, bo liga dopiero startuje za ponad 2 tygodnie i nie jesteśmy w optymalnej dyspozycji. Widać u nas zmęczenie ciężkimi przygotowaniami, ale i Gniezno widać czuje już efekty sezonu. Kibice myślę mogą być zadowoleni, bo obejrzeli ciekawe widowisko”
0 komentarzy