Piłka nożna

SKP - Mieszko 0-1
Mieszko ----
Mieszko ----

Żużel

Polonia - Start 49-41
Start - Polonia 36-54
Start - Wilki 29-61

Koszykówka

Tarnovia - MKK 95-70
MKK - Księżak 55-74
MKK - ŁKS 74-94

Piłka ręczna

Szczypiorniak - Acana 20-23
EKS - MKS 29-25
Ruch - MKS 32-34

Futsal

Investa - KS 1-3
KS - TAF 5-4
AZS UG - KS 4-6

Dwie strzelby nie wystarczą do wygrywania w Superlidze

MKS po raz drugi przekonał się jak „smakuje” Superliga. We własnej hali doznał znowu wysokiej przegranej, tym razem z Eurobud Grupa JKS Jarosław 24-31. Znów dwie strzelby w osobach Łęgowskiej i Nurskiej nie wystarczyły.

MKS miał płacić „frycowe” i płaci. Nie ma w ty nic nieprzewidzianego, że gnieźnieńskie szczypiornistki zbierają kolejne lekcje od bardziej doświadczonych rywalek i dziś znów było to aż nadto widoczne. Mecz był wyrównany tylko przez pierwszy kwadrans, gdy rywalki dały nam zbyt wiele luzu w obronie, a i MKS podobnie jak w ostatnim spotkaniu we własnej hali, nieźle rozpoczął. Później JKS zaczął rotować składem i wynik zaczął nam odjeżdżać. Kilka straconych szans w ataku, zbyt wiele błędów szczególnie w środkowej strefie boiska spowodowało, że gospodynie do przerwy miały już sporą stratę (13-18). Po zmianie stron niestety nie zobaczyliśmy ani szaleńczej pogoni, ani zmiany na tablicy wyników. Jarosławianki spokojnie kontrolowały i tempo gry i wynik, prowadząc cały czas bezpieczną różnicą trafień. MKS nie potrafił wykorzystać nawet gry w podwójnej przewadze i znów bardzo oszczędnie oskrzydlał swoje akcje, a gdy przeciwniczki zagęszczały ten sektor boiska, czystych sytuacji rzutowych było jak na lekarstwo.

MKS przegrał dziś praktycznie we wszystkich kluczowych statystykach. JKS zagrał na wysokim procencie skuteczności (67%) i bardzo wysokim procencie obron (43%). Jeśli do tego dodamy więcej naszych strat i niecelnych rzutów, mamy pełen obraz sytuacji.

MKS PR Urbis Gniezno – Eurobud Grupa JKS Jarosław 24-31 (13-18)

Bramki dla MKS: Nurska 8, Łęgowska 7, Hartman 4, Siwka 2, Widuch, Kuriata i Matysek 1

24 września 2022 | 19:45

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *