Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w Superlidze odniosły dziś szczypiornistki MKS PR Urbis. W Elblągu zwyciężyły Start 29-28 (13-16)
Sensacyjnym rezultatem zakończył się dzisiejszy mecz gnieźnianek w Elblągu. W pierwszej rundzie elblążanki zdecydowanie wygrały przy Sportowej, stąd to one były faworytkami tej potyczki i z tej roli wywiązywały się w pierwszej części. Po przerwie przyjezdne zdecydowanie lepiej radziły sobie pod bramką rywalek i super trio: Świerzewska-Łęgowska-Nurska zapewnił nam arcyważne zwycięstwo.
Beniaminek rozpoczął bez respektu, ale to Start minimalnie dyktował warunki przed przerwą. Było więc 11:8 w 24 minucie, a w 27. natomiast Wiktoria Tarczyluk trafiła i zrobiło się 13:10. Dystans ten utrzymał się do końca połowy.
MKS po raz pierwszy objął prowadzenie w 39 minucie i rozpoczął tym faktem prawdziwą zabawę i emocje. Justyna Świerżewska wpisała się wtedy na listę strzelczyń i rywalki poczuły szansę. Co ciekawe, odnosiło się wówczas wrażenie, że Gniezno zyskało przewagę psychologiczną. Piłkarki z tego miasta grały wysoko, blisko zawodniczek EKS, agresywną i zgraną obroną. Takie podejście pozwoliło rzucić im 5 goli z rzędu. W 47 minucie 20:24.
Trener Roman Mont zmienił bramkarkę. Na placu pojawiła się Małgorzata Ciąćka. Ta roszada była potrzebna i dała efekty. Start po interwencjach tej zawodniczki, rzucał kolejne gole. Szybkie akcje i cztery kolejne bramki wyrównały stan rywalizacji. Gniezno jednak pokazało charakter. To głównie dzięki grze Moniki Łęgowskiej, najcelniej rzucającej w całej lidze. W kluczowym momencie zdobyła trzy bramki.
W 54 minucie było więc 25:27. Po chwili przejęcie piłki, podanie w kontrze do Mileny Kaczmarek i lob. Trzy bramki więcej to już była spora przewaga, ale Start walczył. Jeszcze skuteczne rzuty Nikoliny Knezevic i Weroniki Weber dały kontakt z rywalkami.
Malwina Hartmann otrzymała dwu minutową karę, ale Start tego nie wykorzystał. Rzut Magdaleny Nurskiej na 27:29 w 59 minucie dał przyjezdnym komfort, ale później odpowiedziała Nikolina Knezevic. W ostatniej akcji rzuty karne mógł dać atak Nikoli Głębockiej, ale piłka trafiła w słupek.
Start Elbląg – MKS PR Urbis Gniezno 28-29
Bramki dla MKS: Świerzewska i Łęgowska 7, Nurska 6, Kaczmarek 3, Matysek 2, Kasprowiak, Hartman, Giszczyńska i Kuriata 1
Fragmenty tekstu: Express Elbląg
0 komentarzy